Prosimy, odblokuj wyświetlanie reklam w naszym serwisie, są one związane z rynkiem nieruchomości.
To dzięki nim masz darmowy dostęp do naszych treści.

Z pozdrowieniami zespół KRN.pl :)


Wiadomości Wiadomości

Jak zmieniał się rynek nieruchomości mieszkaniowych w Polsce 2020 r.?

Anna Panikowska-Filipek | 2021-01-19

Jak zmieniał się rynek nieruchomości mieszkaniowych w Polsce 2020 r.?
Najtrudniejszym miesiącem dla deweloperów był kwiecień. Liczba transakcji spadła wtedy o 90 proc.

Rok 2020 można podzielić na dwa etapy – przed wybuchem pandemii koronawirusa oraz po nim. Właśnie to wydarzenie w ciągu ostatnich miesięcy najmocniej wpłynęło na nasze życie. Bardzo zmieniło również rodzimy rynek nieruchomości mieszkaniowych.

Mocny I kwartał

Początek 2020 r. zapowiadał się dla branży bardzo korzystnie. Popyt na nieruchomości mieszkaniowe utrzymywał się na wysokim poziomie, systematycznie rosły również ich ceny. Mimo niepokojących doniesień ze świata, świadczących o tym, że koronawirus może mocno wpłynąć na globalną gospodarkę, w pierwszych miesiącach roku zainteresowanie zakupem nieruchomości było duże. Wpływ na to z pewnością miało również znaczne obniżenie stóp procentowych przez Narodowy Bank Polski (1,5 proc.). Według danych pochodzących z GUS-u średnia cena mieszkań pod koniec I kwartału 2020 r. w Warszawie była wyższa niż w poprzednim kwartale średnio o 3,39 proc., natomiast w Krakowie o 2,17 proc. Ze wszystkich uwzględnionych w badaniu miast, spadek cen mieszkań w tym okresie zanotowano jedynie w Łodzi.

 

Wybuch pandemii i zastój na rynku nieruchomości

Koniec I kwartału 2020 r. zbiegł się z pierwszymi przypadkami zachorowań na COVID-19 w Polsce oraz lockdownem, wprowadzonym 24.03.2020 r. Wywołało to bardzo duży wpływ na całą gospodarkę, również rynek nieruchomości mieszkaniowych. Według danych opublikowanych przez Centum AMRON w raporcie "Podsumowanie roku 2020 na rynkach mieszkaniowych", ruch na portalach sprzedażowych już pod koniec marca znacząco się obniżył, spadła również liczba zawieranych transakcji. Ceny mieszkań wprawdzie nie spadły, jednak ich wzrost został zahamowany. Najtrudniejszym miesiącem dla deweloperów bez wątpienia był kwiecień. W tym okresie liczba zawieranych transakcji spadła nawet o 90 proc. Na dodatek kupcy, którzy byli w trakcie formalności związanych z nabyciem mieszkania, odraczali je, czekając na dalszy rozwój wydarzeń lub licząc na znaczny spadek cen. Dużym problemem okazało się również zaostrzenie kryteriów przyznawania kredytów mieszkaniowych przez banki.

W kolejnych miesiącach, wraz z luzowaniem obostrzeń ruch na rynku nieruchomości zaczął się nieco zwiększać. Mimo to II kwartał 2020 r. był najgorszym pod względem sprzedaży od wielu kwartałów. Odnotowano aż 64 proc. spadek liczby transakcji. II kwartał był również czasem ograniczenia działalności deweloperów. W kwietniu liczba rozpoczętych budów w skali całego kraju wyniosła 6 181, co stanowiło wynik o 44,82 proc. gorszy niż w ubiegłym miesiącu. Wyraźną poprawę sytuacji dało się zauważyć dopiero w czerwcu. Rozpoczęto wtedy budowę 9317 inwestycji i wydano 16 620 pozwoleń na budowę. Dla porównania, w kwietniu wydano ich zaledwie 9647. Wyraźny zastój na rynku nieruchomości widoczny w II kwartale 2020 r. nie wpłynął jednak znacząco na ceny mieszkań.

 

Dobre wyniki okresu wakacyjnego

III kwartał 2020 r. był okresem znacznego rozluźnienia w społeczeństwie. Zdjęto większość ograniczeń, co, jak podaje GUS, wiązało się również ze wzrostem optymizmu konsumenckiego. Wzrosła zarówno liczba transakcji zawieranych na rynku nieruchomości mieszkaniowych, podniosły się również średnie ceny mieszkań we wszystkich dużym polskich miastach. Dla przykładu średnia cena mieszkania w Warszawie wzrosła o prawe 5 proc. za mkw. Podobnie sytuacja wyglądała we Wrocławiu. W Gdańsku wzrost ten wyniósł średnio 6,74 proc., a w Krakowie aż 8,77 proc. w odniesieniu do poprzedniego kwartału.

III kwartał był dobrym okresem dla deweloperów. Liczba nowych budów wyniosła wtedy 40 283. Był to rekordowy wynik, wyższy aż o 85,76 proc. niż kwartał wcześniej.

 

Stabilna końcówka roku

W przeciwieństwie do pierwszej fali pandemii przełom września i października, zbiegający się z nagłym wzrostem zachorowań na koronawirusa nie wpłynął znacząco na rynek nieruchomości. Choć w listopadzie spadła liczba zawieranych transakcji, skala tego zjawiska była znaczne mniejsza niż wiosną. Również ceny mieszkań w IV kwartale utrzymywały się na stałym poziomie. W większości polskich miast ruch średnich ceny mieszkań nie był większy niż 1 proc.

 

Źródło: KRN.pl | 2021-01-19

Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?

Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!

Komentarze (0)

Pokaż wszystkie komentarze (0)

 

 

Wybrane nieruchomości

mieszkania na sprzedaż w Poznaniumieszkania na sprzedaż w Krakowiemieszkania na sprzedaż w Warszawiemieszkania na sprzedaż w Wrocławiumieszkania na sprzedaż w Gdańskudomy na sprzedaż w Poznaniudomy na sprzedaż w Krakowiedomy na sprzedaż w Warszawiedomy na sprzedaż w Wrocławiudomy na sprzedaż w Gdańskumieszkania do wynajęcia Krakówmieszkania do wynajęcia Warszawamieszkania do wynajęcia Poznańmieszkania do wynajęcia Wrocławmieszkania do wynajęcia Gdyniamieszkania do wynajęcia Gdańskmieszkania do wynajęcia Łódźgaraże na wynajeminne nieruchomości do kupieniadomy poszukiwane do wynajęciamieszkania na sprzedaż powiat Krakowskimieszkania na wynajem powiat Strzyżowskimieszkania na sprzedaż gmina Pakosławmieszkania na sprzedaż gmina Nowa Słupiadomy na wynajem w Dryganek Małymieszkania na sprzedaż w Siemierzumieszkania na sprzedaż w Bakus-Wanda

Deweloperzy

);