Najem staje się coraz popularniejszy, a chętnych na zyski z tej formy zarabiania nie brakuje. Przeszkodą może okazać się nienadążająca podaż.
Zmiany na rynku pracy kształtują sytuację w świecie nieruchomości. W związku z dynamicznie zmieniającymi się realiami coraz więcej osób decyduje się na najem. W ostatnim czasie na popularności zyskał również najem krótkoterminowy. Zainteresowanie tą formą jest atrakcyjna przede wszystkim dla obcokrajowców planujących krótkoterminowy pobyt w Polsce lub osób, którym nie odpowiada najem ciągły. To z kolei zachęca inwestorów do lokowania swojego kapitału w lokale mieszkaniowe. Potwierdzają to dane mówiące o liczbie oddanych do użytkowania mieszkań, a ta z roku na rok jest coraz większa.
Jak mówi w rozmowie z Newserią Biznes Artur Kaźmierczak z Grupy Mzuri, bieżący rok prawdopodobnie będzie obfitował w nowe inwestycje. Rozmówca agencji przewiduje, że wśród graczy pojawią się także instytucje. Jednocześnie podkreśla, że nieruchomości cieszą się tak dużą popularnością, ponieważ są jedną z najbezpieczniejszych opcji inwestowania, a tym samym stanowią korzystną alternatywę dla lokat bankowych.
Rosnący popyt może jednak zostać zablokowany przez nienadążającą za nim podaż. Z obserwacji rynku wynika, że branża budowlana boryka się z niedoborem fachowców, a to nie tylko opóźnia część inwestycji, ale może przyczynić się do spadku ich liczby.
Źródło: Newseria Biznes | 2018-02-13
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (2)
Renia ⋅ 15-02-2018 | 06:29
Piszesz głupoty
Przytomny ⋅ 14-02-2018 | 09:42
Jeśli się policzy, to inwestycja w nieruchomości nie jest taka opłacalna. To tylko owczy pęd.