Własne mieszkanie - nie lada wyzwanie

Nowe mieszkanie to najczęściej nie tylko spełnienie marzeń, ale i zobowiązanie na lata. Jak przebrnąć przez procedurę związaną z zakupem mieszkania?

Nowe mieszkanie to najczęściej nie tylko spełnienie marzeń, ale i zobowiązanie na lata. Procedura kupna własnego „M” wydaje nam się nie do przejścia, a kredyt hipoteczny – pętlą u szyi. Jak przebrnąć przez gąszcz działań i dokumentów potrzebnych do zakupu własnego mieszkania?

Projekt M3

Formalności, które tak nas przerażają, wystarczy jedynie racjonalnie zaplanować i systematycznie realizować. Szybkość wykonania „Projektu Mieszkanie” zależy w dużej mierze od zebrania kompletu wymaganych dokumentów. Niektóre z nich, jak np. zaświadczenie z pracy o zarobkach, dla większości banków ważne są jedynie przez 30 dni. Inne zależą od statusu i sytuacji kredytobiorcy. Dodatkowo, biorąc kredyt hipoteczny, należy przedstawić dokumentację nieruchomości, której miałby on dotyczyć. Na wstępnym etapie zakupu mieszkania priorytetem będzie ocenienie naszej zdolności kredytowej. To pierwsze zadanie dla doradcy finansowego, który wybierze najlepszą opcję finansowania – mówi Monika Tobolewska z firmy Tobolewscy Doradcy Inwestycyjni.

Pokaż, na co cię stać

Kiedy już oszacujemy, jaką ratę możemy płacić, przed nami najprzyjemniejsza część tego wyzwania – wybór mieszkania. Rynek wtórny czy pierwotny – to pierwsze pytanie pojawiające się przy wyborze konkretnego „M”. Czynników decydujących o zakupie jest jednak jeszcze więcej; od lokalizacji i ceny, poprzez standard wykończenia, aż do układu pomieszczeń i ich funkcjonalności. Jeśli już wybraliśmy, możemy podpisać przedwstępną umowę sprzedaży, wpłacając zadatek lub zaliczkę. Warto przy tej okazji spisać akt notarialny – jest to dokument, który z jednej strony wiąże mocniej obie strony, ale z drugiej pozwala klientowi na dochodzenie swoich praw w sądzie – doradza Monika Tobolewska.

Wolnoć Tomku w swoim domku

Kolejnym etapem jest złożenie wniosku kredytowego. Terminy rozpatrywania dokumentacji są różne, ale zwykle wszystko wyjaśnia się po upływie 3-4 tygodni. Warto jednak zostawić sobie dodatkowe dwa tygodnie w zapasie. Jest to ważne przy ustalaniu daty zawarcia umowy kupna-sprzedaży (umieszcza się ją w umowie przedwstępnej).

Jeśli zdecydowaliśmy się na kupno mieszkania z rynku wtórnego, lub nowego lokum, które już jest przygotowane, możemy zacząć je urządzać. Teraz czekać nas będzie wybór wyposażenia czy wykończenie nowego „M” i upragniona przeprowadzka.

Gdy wydaje się, że to już koniec formalności, należy pamiętać o dostarczeniu do banku odpisu z księgi wieczystej z wpisaną hipoteką na rzecz banku. To pozwoli na obniżenie kosztu kredytu przez bank - dodaje Monika Tobolewska.