Mieszkańcy Warszawy będą mieli wpływ na powstające dla nich mieszkania, a do 2030 r. ma ich powstać 15 tysięcy.
Władze Warszawy chcą powiększyć zasób miejskich mieszkań do 100 tys. Inwestycje miałyby się zakończyć do 2030 r. Program Mieszkania 2030 zapowiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz podczas czwartkowej konferencji prasowej. Jak powiedziała, projekt jest adresowany do każdego, kto będzie chciał mieszkać w stolicy, bez względu na zarobki czy wiek. Władze miasta swoją propozycję kierują przede wszystkim do osób, których dochody nie pozwalają na tradycyjny zakup lub wynajem mieszkania.
Obecnie w zasobach Warszawy jest ok. 85 tys. mieszkań miejskich, a plan Mieszkania 2030 zakłada udostępnienie dodatkowych 15 tys. lokali. Program, będącym częścią strategii rozwoju Warszawa 2030, przewiduje także działania związane z szeroko pojętym zarządzaniem miejskimi nieruchomościami i planowaniem przestrzennym, jak również nowymi inwestycjami infrastrukturalnymi. Ponadto w politykę mieszkaniową będą włączeni mieszkańcy w taki sposób, by móc dostosować ofertę do ich potrzeb i oczekiwań. Wśród miejskich nieruchomości znajdą się także lokale dla seniorów czy osób niepełnosprawnych.
Według zapowiedzi projekt ma zostać przyjęty w czerwcu 2017 r., by wdrażanie postanowień mogło rozpocząć się jak najszybciej. Mieszkania objęte programem zostaną podzielone na 4 segmenty. Najemcami pierwszej grupy lokali mają być osoby o niskich dochodach, z kolei TBS udostępni lokale tym, którzy z powodu za wysokich dochodów nie mogą liczyć na kwatere komunalną, a jednocześnie nie mają zdolności kredytowej. W ofercie miasta znajdą się także mieszkania treningowe, chronione i dla osób zagrożonych wykluczeniem oraz najem komercyjny.
Źródło: KRN.pl | 2016-12-02
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)