W największe długi wpadają mieszkańcy dużych miast. Przyczyną zaległości najczęściej są zobowiązania związane z utrzymaniem mieszkania.
Analiza przeprowadzona przez BIG InfoMonitor pokazała, że w dużych ośrodkach miejskich koszty utrzymania przewyższają szanse i możliwości, jakie wynikają z życia w metropolii. Spośród 2,73 mln dłużników zalegających z opłatami, aż 1,07 mln to mieszkańcy 13 największych aglomeracji. Ich zaległości stanowią blisko połowę ogólnej sumy zadłużenia, kształtującej się wokół 70,98 mld zł. Co więcej, z badania wynika, że problemy finansowe mieszkańców aglomeracji są zdecydowanie większe niż osób z małych miejscowości.
Z jednej strony duże miasta stwarzają korzystniejsze warunki do znalezienia pracy i lepszych wynagrodzeń, z drugiej jednak wydatki oraz stawki mieszkań znacznie przewyższają ceny obowiązujące na mniejszych rynkach. Tymczasem ponad 60 proc. Polaków zamieszkuje miasta, a większość z nich przenosi się do ośrodków, gdzie liczba ludności przekracza 200 tys. osób.
Według danych z raportu AMRON 69 proc. kredytów hipotecznych zostało zaciągniętych przez mieszkańców największych miast. Tutaj tego typu zobowiązania są podejmowane częściej i na wyższe sumy. Średnio zadłużenia powstałe wskutek kredytów mieszkaniowych w aglomeracjach sięgają 220 tys. zł, podczas gdy w małych miejscowościach kwota oscyluje wokół 121,2 tys. zł.
W światowym zestawieniu najdroższych miast przygotowanym przez szwajcarskie banki, Warszawa sytuuje się na 63. pozycji. Średnia cena zakupu mieszkania (55 mkw.) w stolicy w II kwartale wyniosła 454,7 tys. zł. Dla porównania w Katowicach była to suma 171,4 tys. zł. Nie dziwi więc fakt, że to właśnie aglomeracja warszawska w 27 proc., czyli w największym stopniu, odpowiada za nieterminowo spłacane zadłużenia.
Źródło: KRN.pl | 2018-11-09
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (1)
Dorota ⋅ 13-11-2018 | 22:04
Co za bzdury. Można żyć bez kredytu. Wystarczy żyć normalnie a nie popisywać się przed znajomymi i wspierać lichwę.