Do końca I kwartału zarząd albo zarządca wspólnoty musi zwołać zebranie ogółu właścicieli. Gdyby tego nie zrobił, coroczne zebranie może zwołać każdy z właścicieli – nawet ten, który posiada minimalny udział w nieruchomości wspólnej.
Do końca I kwartału zarząd albo zarządca wspólnoty musi zwołać zebranie ogółu właścicieli – przypomina „Gazeta Prawna”. Gdyby tego nie zrobił, coroczne zebranie może zwołać każdy z właścicieli, nawet ten, który posiada minimalny udział w nieruchomości wspólnej.Jak czytamy dalej, na corocznym zebraniu uchwala się roczny plan gospodarczego zarządu nieruchomością wspólną oraz ustala wysokość opłat na pokrycie kosztów zarządu. Dokonuje się oceny pracy zarządu (lub zarządcy) i podejmuje uchwałę o udzieleniu zarządowi absolutorium. Natomiast zarząd przedstawia sprawozdanie z prowadzonej przez ostatni rok działalności. Na zebraniu rocznym właściciele określają też wysokość zaliczki na pokrycie wydatków związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, a także z innych wydatków, które wynikają z bieżących potrzeb.
Uchwały podejmowane są większością głosów liczoną według udziałów bądź według zasady, że na jednego właściciela przypada jeden głos – informuje dziennik. Mogą być podejmowane na zebraniu albo w drodze indywidualnego zbierania głosów przez zarząd. Uchwała może też być wynikiem głosów oddanych częściowo na zebraniu, a częściowo w drodze ich indywidualnego zbierania. Właściciel musi się wówczas podpisać pod uchwałą i zadeklarować, czy jest za, czy przeciw. Gdyby właścicielami lokalu byli małżonkowie, to wtedy może głosować jedno z nich bądź oboje – wówczas reprezentują tylko jeden głos – podkreśla gazeta.
Źródło: „Gazeta Prawna” 6.02.2008 | 2008-02-06
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)