Notariusze mają mieć uprawnienia do poświadczania dziedziczenia ustawowego i testamentowego, otwierania i ogłoszenia testamentu. Sądom ubędzie pracy, zaś spadkobiercy szybciej uzyskają potrzebny dokument.
Dziś – czytamy – wyłącznie sądy orzekają stwierdzenie nabycia spadku, czyli potwierdzają, kto jest spadkobiercą zmarłego i jaką część spadku dziedziczy. Taki dokument jest dowodem prawa własności np. odziedziczonego domu czy auta. Aby go zdobyć, trzeba złożyć wniosek do sądu i czekać na rozprawę. W ogromnej większości spraw spadkowych między dziedzicami nie ma sporów o majątek po zmarłym, przeto rozprawa jest formalnością. Dlatego ministerstwo, aby odciążyć sądy, a spadkobiercom dać możliwość wyboru między drogą sądową a wizytą u dowolnie wybranego rejenta, przychyliło się do pomysłu notariuszy, którzy dokonują już zresztą niektórych czynności z prawa spadkowego (np. działu spadku).
Jak pisze Rzeczpospolita”, notariusze zgodnie z projektem mają sporządzać akty poświadczenia dziedziczenia – zarówno z mocy ustawy, jak i testamentu, ale tylko zwykłego – wówczas gdy między spadkobiercami nie ma sporu. Będzie to alternatywny do sądowego sposób potwierdzania uprawnień spadkowych.
Źródło: „Rzeczpospolita”, 02.11.2006 | 2006-11-03
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Wiadomości
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)