Prosimy, odblokuj wyświetlanie reklam w naszym serwisie, są one związane z rynkiem nieruchomości.
To dzięki nim masz darmowy dostęp do naszych treści.

Z pozdrowieniami zespół KRN.pl :)


Wiadomości Wiadomości

Wysokie zarobki pośredników: prawda czy fałsz?

2016-09-08

Wysokie zarobki pośredników: prawda czy fałsz?

Rośnie popularność zawodu pośrednika w obrocie nieruchomościami w Polsce.

Rośnie popularność zawodu pośrednika w obrocie nieruchomościami. Polska pozostaje jednak jeszcze w tyle za światowymi liderami w tej dziedzinie, czyli Kanadą i USA. Udział pośredników w transakcjach przeprowadzanych na rynkach nieruchomości w tych państwach kształtuje się na poziomie 80 proc. Na wzrost zainteresowania świadczeniem usług pośrednictwa w Polsce wpłynęła m.in. deregulacja zawodu, która umożliwiła dostęp do rynku również osobom bez odpowiednich kwalifikacji.

Pośrednicy uczestniczą obecnie w ponad 25 proc. transakcji sprzedaży nieruchomości w Polsce. Ich udział w rynku systematycznie rośnie. Do podjęcia pracy w biurach pośrednictwa zachęcają wysokie zarobki – o czym zapewniła Agata Stradomska, menadżer ds. marketingu i szkoleń w RE/MAX Polska, w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Biznes.

Według eksperta: Zarobki w zawodzie pośrednika są zazwyczaj wysokie i wynikają głównie z systemu prowizyjnego. Prowizje agenta na rynku wynoszą od 30 do 50 proc. wynagrodzenia uzyskiwanego przez agencje od klienta. 

Źródło: KRN.pl | 2016-09-08

Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?

Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!

Komentarze (18)

Tadeusz ⋅ 14-09-2016 | 21:24

Ja dwa razy korzystałem z usług biura, za pierwszym razem miałem podobne zdarzenia jak "XXX" oraz "nabywca domu..." sprawdziłem niestety po fakcie, czy biuro jest ubezpieczone, oraz czy osoba mnie obsługująca miała licencję lub chociaż jej szef/szefowa, oczywiście okazało sie że nie mieli ani ubezpieczenia, ani licencji, ani przede wszystkim wiedzy i umiejetności. Za drugim razem zanim wybrałem biuro, dokonałem wcześniej rozeznania z kim mogę mieć doczynienia. Po prostu chciałem sprawdzić czy wszystkie biura są tak beznadziejne. Wybrałem biuro, które było ubezpieczone, właściciel posiadał licencje wydaną (w 2011r.) czynnie pracował i zatrudniał dwóch agentów (bez licencji). Obsługiwał mnie agent (pierwsze spotkanie, wykonanie zdjęć, podpisanie umowy, prezentacje mojego mieszkania klientom) natomiast już na etapie uzgodnień warunków umowy przedwstępnej miałem również kontakt z właścicielem biura, był wraz ze swoim agentem na podpisaniu umowy przedwstępnej, nastepnie u notariusza oraz na przekazaniu. Rewelacja! z przyjemnością im zapłaciłem. Miałem poczucie, ze dwie osoby zarówno agent jak i jego szef razem czuwają nad transakcją.

xxx ⋅ 14-09-2016 | 09:54

Miałem ostatnio nieprzyjemność korzystać z usług firmy Home Broker przy sprzedaży mieszkania (biuro w Warszawie). Pan, który „zajął się” sprzedażą mojego mieszkania to był dramat (co oczywiście okazało się dopiero w trakcie trwania umowy). Takiej ilości kłamstw i krętactw nie widziałem nigdzie indziej (a żyję już dosyć długo) . Zastanawiam się, czy do pracy w tej firmie zgłaszają się właśnie tacy ludzie, czy też firma tak pierze mózgi swoim pracownikom, że oni takimi się stają.

Nabywca domu za pośrednikiem VERA NIERUCHOMOŚCI ⋅ 14-09-2016 | 00:08

Pośrednicy bardzo często wprowadzają kupujących w błąd podając nieprawdziwe dane. Szeroka ulica dojazdowa jaką podawała pośrednik z firmy Vera z Milanówka tak naprawdę okazała się już po zakupie nieruchomości tylko 4 metrową drogą (reszta to droga prywatna którą właściciel zabronił jeździć. Pośrednik podawał ,że na nieruchomości jest woda przemysłowa (gdy szukaliśmy licznika ,aby spisać protokół odbioru okazało się ,że takiego nie ma a wodę można czerpać tylko ze starej studni kręgowej (silnik od hydroforu spalony a pompa hydroforowa uszkodzona) Grzejniki popękane ,od połowy pomieszczeń brakowało kluczy (po otwarciu okazało się ,że w pomieszczeniach znajdują się stosy butelek ,starych mebli oraz innych starych śmieci. Nie ufajcie pośrednikom.

Anna ⋅ 13-09-2016 | 17:03

Ręce opadają, gdy się porównuje sprzedaż nieruchomości ze sprzedażą złomu. Świadczy to o braku świadomości zawodowej. Nie zgodzę się jednak, że koniecznie trzeba kończyć studia związane z zawodem. Warto wiedzieć kto odpowiada i doprowadza do szczęśliwego finału. Uwag: Ludzie!!! zaufajcie zawodowcom z doświadczeniem - będzie mniej porażek i nieprzyjemności. Pośrednik znajdzie okazję - tylko musisz mu za to zapłacić - jak za każdą pracę.

Jarek ⋅ 13-09-2016 | 16:47

na rynku pojawiła się całkiem niezła nowa usługa bezpieczeństwo transakcji, więcej można się o tym dowiedzieć na portalu nieruchomości OminPosrednika.pl

Nicdodać ⋅ 13-09-2016 | 15:03

Przecież to tylko reklama RE/MAX na portalu KRN. Szkoda, że KRN dał się wykorzystać do promowania pracy w RE/MAX. Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle???

Piotr ⋅ 13-09-2016 | 14:51

Artykuł nie odzwierciedla prawdy o rynku. Możliwe, że są okresy i miejsca gdzie można zarobić więcej. Ja odbieram sytuację tak, że kryzys na rynku wtórnym trwa jest trudno ale dobrzy sobie poradzą. Bum na rynku pierwotnym dla nas pośredników na dzisiaj niestety nie jest korzyścią- zabiera nam klientów z rynku wtórnego ale jednocześnie stanowi bodziec do naszej lepszej pracy co powinno zadowalać naszych klientów. Ilość agentów pracujących na rynku spadła drastycznie. Wiele biur z dużym doświadczeniem wypadło z rynku, pojawiły się nowe bez kwalifikacji i doświadczenia- czy o to chodzi? Co do wynagrodzeń to chętnie przyjmę chętnych na min 40% prowizji w Szczecinie i zachodniopomorskim. Moje biuro Pronovo -resztę poszukajcie. Jestem doświadczonym szkoleniowcem i pośrednikiem, potrafię do zawodu przygotować każdego z predyspozycjami ale jako klient na rynku nieruchomości nie powierzyłbym dorobku swojego życia firmie bez kwalifikacji i doświadczenia.

Andrzej ⋅ 13-09-2016 | 12:56

I oto mamy dowód....osoby zbierające kiedyś złom dziś świadczą usługi pośrednictwa.... gratulacje dla Pana Gowina! To są transakcje często za pieniądze, które kowalski gromadził przez całe życie! albo bierze kredyt na całe życie! I obsługuje go ktoś, kto nie ma pojęciu o ryzyku. Ja zanim zabrałem się do tej pracy, najpierw skończyłem magisterkę z nieruchomości, później zrobiłem podyplomówkę z pośrednictwa, później aby móc zrobić licencję należało równocześnie pracować w biurze aby mieć praktykę oraz uczęszcząć na zajęcia do instytutu gospodarki nieruchomościami. Podczas tylu lat i szkoleń wiem jakie istnieje ryzyko, jakie są kruczki prawne, wiem wszystko. A tacy ludzie jak Pan GitaraGra tylko psują rzetelnym pośrednikom opinie.Ludzie sprawdzajcie czy wasz pośrednik to osoba wykwalifikowana! To moze za niedługo nie trzeba będzie kończyc np. prawa lub medycyny

GitaraGra ⋅ 13-09-2016 | 12:30

to wszystko prawda, ja jeszcze dwa lata temu zbierałem złom, teraz zatrudniam dwie osoby, które zbierają... oferty, dostają od transakcji 80%, mnie 20% wystarczy!! Nie mam doświadczenia, uczę się zawodu, ale skorzystałem z deregulacji. Zdarza się zrobić Klienta w bambuko, ale gdzie się nie zdarza!!! Ogólnie, dziękuję panie Gowin. Zawód pośrednika jest coraz bardziej popularny... kilku moich kolegów po fachu również weszło w pośrednictwo, tak przy okazji!! Coś, gdzieś się skojarzy i gitara gra!! Pobiegać cza, ale za złomem też biegałem!!!

Piotr ⋅ 13-09-2016 | 12:04

Deregulacja spowodowała że podniosła się jakość usług pośrednictwa - dopłynęła nowa krew do zawodu, ludzi którzy chcą pracować na swoim i są w stanie dać bardzo dobrą usługę klientowi - papier w żadnym zawodzie nie daje gwarancji jakości.

Bożena ⋅ 13-09-2016 | 11:57

pośrednik od 1997r. Niedorzeczne jest to co powyżej przeczytałam, po prostu wyssane z palca. Rynek nieruchomości jest bardzo trudny. Niewspółmiernie wysoka podaż do popytu hamuje płynność. Pracujemy obecnie w dwie osoby (było wcześniej 6 os. zatrudnionych) sprzedaż mieszkania, domu, działki to dłuższy proces - rok, dwa - 3 lata i więcej w przypadku nieruchomości o cenie powyżej 1.500.000 zł. Praca, która wymaga dużego zaangażowania niewspółmiernego do efektu końcowego. Nie chcę wchodzić w szczegóły bo właśnie pracuję. Był dobry czas ale minął "se ne wrati". Wasz artykuł przyczynił się do zmiany zdania na pewno nie na lepsze o poziomie wiedzy czy wiarygodności w innych tematach.

pośrednik ⋅ 13-09-2016 | 11:17

Odkąd jestem pośrednikiem (z licencją) od 10 lat, nie pamiętam tak kiepskich lat. Wszystko za sprawą deregulacji- oceniam ją bardzo negatywnie! Jak osoby bez odpowiednich kwalifikacji moga zajmować się taką tematyką! Oczywiście deregulacja wpłynęła na znaczne obniżenie zarobków wykwalifikowanych pośredników. Czy były one wygórowane? Nie sądzę, pracując 7 dni w tygodniu conajmniej 12 godzin dziennie, gdziekolwiek robiąc ponad 1,5 etatu można zarobić takie same pieniadze. Pracowałam zarówno u kogoś j(zarabiając 15% prowizji - po odjęciu podatku) )ak również prowadząc własne biuro. Znam tę pracę z dwóch stron, co moge powiedzieć? Napewno lepiej jest pracować u kogoś ale na uczciwej prowizji na poziomie 40% (tyle też sama oferowałam moim pracownikom).

właściciel biura w W-wie ⋅ 13-09-2016 | 10:29

OD 15 lat wypłacamy 50% agentom, fakt jest taki że od kwoty po opodatkowaniu, ale to nie wina biura nieruchomości że podatki w Polsce są wysokie

Agent ⋅ 13-09-2016 | 09:55

Fałsz w 200 %. Takie bzdury opisujecie , wciskacie ludziom fałszywe informacje.

NieDoWiary ⋅ 13-09-2016 | 09:48

Nie do wiary że branżowy portal zajmujący się tematyką z zakresu nieruchomości pisze takie bzdury. Drogi KRN.PL czy macie pojęcie co zamieszczanie na swoich stronach??? Jak w takim razie mam podchodzić do innych treści zamieszczanych na portalu skoro widzę jakie niedorzeczności jesteście w stanie publikować!!!!???!! Czy ktoś zastanawiał się dlaczego w biurach nieruchomości (w tym w RE/MAX) jest tak duża rotacja pracowników??? Trudno się właściwie do tego artykułu merytorycznie odnieść.

ivo ⋅ 13-09-2016 | 09:24

W Krakowie wypaca się powyżej 40 % dla Agenta , a obecnie tendencja dużo wyższa..

Asia ⋅ 13-09-2016 | 09:16

Kompletna bzdura!!! Jako agent nieruchomości pracowałam kilka lat, uzyskiwałam prowizję w wysokości 10% a z tego właściciel biura potrącał mi jeszcze podatek dochodowy.

Mirek ⋅ 13-09-2016 | 08:58

Co takiego ? "Prowizje agenta na rynku wynoszą od 30 do 50 proc. wynagrodzenia uzyskiwanego przez agencje od klienta. " No to ładnie. W takim razie w Nowym Sączu biura wyzyskują ludzi (agentów). Pracowałem w takim biurze i dostawałem od 10 do maksymalnie 20 %. A i tak za ostatnią transakcję należnego 20% (10 tys. prowizji) pośredniczka do dziś mi nie zapłaciła. A jej syn wyzywa później ludzi (byłych agentów) od frajerów wśród ludzi. Mimo że nawet nie wiedziała w którym miejscu jest nieruchomość. Wszystko załatwiałem ja. Nawet w niedzielę jeździłem. Nie dziwne że Polak to biały niewolnik Europy.

Pokaż wszystkie komentarze (18)

 

 

Wybrane nieruchomości

mieszkania na sprzedaż w Poznaniumieszkania na sprzedaż w Krakowiemieszkania na sprzedaż w Warszawiemieszkania na sprzedaż w Wrocławiumieszkania na sprzedaż w Gdańskudomy na sprzedaż w Poznaniudomy na sprzedaż w Krakowiedomy na sprzedaż w Warszawiedomy na sprzedaż w Wrocławiudomy na sprzedaż w Gdańskumieszkania do wynajęcia Krakówmieszkania do wynajęcia Warszawamieszkania do wynajęcia Poznańmieszkania do wynajęcia Wrocławmieszkania do wynajęcia Gdyniamieszkania do wynajęcia Gdańskmieszkania do wynajęcia Łódźkamienice do kupieniakamienice na sprzedażlokale użytkowe do kupienialokale użytkowe na wynajem powiat M. Piekary Śląskielokale użytkowe na wynajem powiat Braniewskimieszkania na wynajem gmina Rozogidomy na sprzedaż gmina Sanokmieszkania na wynajem w Rogacze-Koloniimieszkania na sprzedaż w Ciechominiedomy na wynajem w Nowej Wsi

Deweloperzy

);