W przypadku banków, które mają kluczowe znaczenie dla obrazu warszawskiego parkietu, doszło do wyraźnej poprawy zysków w porównaniu z I kwartałem 2009 r.
W przypadku banków, które mają kluczowe znaczenie dla obrazu warszawskiego parkietu, doszło do wyraźnej poprawy zysków w porównaniu z I kwartałem 2009 r. (efekt niskiej bazy porównawczej), ale największe instytucje nie zdołały znacząco przebić prognoz analityków.
Jak podaje „Home Broker Daily”, dotyczy to również PKO BP, który jako ostatni z dużych banków podał rezultaty. Zysk netto okazał się o nieco ponad 4 proc. wyższy od spodziewanego. Rozczarowujące wyniki finansowe za I kwartał przedstawiło GTC. Wykazało jedynie 6,2 mln euro zysku netto przypadającego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec spodziewanego przez analityków 9,8 mln euro. Słabiej od prognoz wypadły również przychody oraz zysk operacyjny. Spółka wskazuje przy tym na znaczący wzrost przychodów z wynajmu powierzchni dzięki nowym inwestycjom oddanym do użytkowania. Natomiast obniżyły się przychody ze sprzedaży mieszkań. Wyniosły 6,5 mln euro wobec blisko 24 mln euro rok wcześniej. GTC planuje ograniczania aktywności w segmencie mieszkaniowym, a koncentrację na powierzchniach komercyjnych.
Jak czytamy dalej, symboliczny spadek inflacji bazowej poniżej zera w Hiszpanii, do jakiego doszło po raz pierwszy w historii w kwietniu, wzmacnia obawy przed negatywnymi skutkami wprowadzanych w niektórych europejskich państwach przez rządy programów oszczędnościowych. Będą osłabiać koniunkturę gospodarczą i w efekcie sprzyjać zjawiskom deflacyjnym.
Źródło: „Home Broker Daily” 17.05.2010 | 2010-05-18
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)