Od początku roku ceny wielu prac remontowych wzrosły o 30 - 40 proc. Jeszcze gorsza sytuacja jest na rynku usług budowlanych – podwyżki cen sięgają nawet 200 proc. w stosunku do roku ubiegłego, a czas oczekiwania na fachowca wynosi od kilku do kilkunastu miesięcy.
Od początku roku ceny wielu prac remontowych wzrosły o 30 - 40 proc. – podaje "Rzeczpospolita". Jeszcze gorsza sytuacja jest na rynku usług budowlanych – podwyżki cen sięgają nawet 200 proc. w stosunku do roku ubiegłego, a czas oczekiwania na fachowca wynosi od kilku do kilkunastu miesięcy. Obecnie rynek jest bardzo chłonny, jeśli chodzi o wszelkie prace modernizacyjne. Zapotrzebowanie jest ogromne – czytamy. Firmy budowlane poszukują fachowców do wykonywania remontów mieszkań oraz powierzchni biurowych jako podwykonawców poszczególnych robót. Wiele osób decyduje się na remont łazienki, kuchni czy wymianę terakoty, podłogi. Zleceń jest tak dużo, że firmy budowlane mogą przebierać w ofertach i dyktować warunki cenowe, tym bardziej że brakuje rąk do pracy. Na razie nie ma jeszcze problemów z materiałami wykończeniowymi – twierdzi "Rzeczpospolita". Brakuje tylko tych wykonanych z cementu. Ceny materiałów wykończeniowych od początku roku wzrosły o 5 - 20 proc. Analitycy przewidują dalsze podwyżki zarówno materiałów (np. glazury, terakoty, paneli podłogowych, okien czy drzwi), jak i usług remontowo-budowlanych.
Źródło: "Rzeczpospolita", 14.05.2007 | 2007-05-17
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)