6 marca br. Trybunał Konstytucyjny ponownie zajmie się sprawą janosikowego. Marszałek województwa przestrzega, że Mazowszu grozi nacjonalizacja.
Zadłużenie Mazowsza z tytułu obowiązku opłacania janosikowego wynosi obecnie ok. 100 mln zł. Przedstawiciele województwa zastrzegają, że w budżecie brakuje już środków na ten cel. Wpłaty dokonywane na potrzeby mniejszych gmin Mazowsza są powodem obniżenia funduszy na inwestycje realizowane w stolicy, a w konsekwencji zahamowania rozwoju gospodarczego miasta.
Na 6 marca br. zaplanowano obrady Trybunału Konstytucyjnego, który ponownie zajmie się sprawą przepisów nakładających na województwo mazowieckie obowiązek podatkowy obejmujący wspieranie innych miejscowości. Ponownie rozpatrzony zostanie wniosek o uznanie regulacji zawartych w ustawie za niezgodne z konstytucją. Podczas poprzedniej rozprawy Trybunał Konstytucyjny orzekł, że w większość analizowanych przepisów została skonstruowana prawidłowo. Niezgodna z konstytucją jest natomiast regulacja dotycząca zasad ustalania tzw. nadwyżki z janosikowego przez Ministerstwo Finansów.
Jeśli mimo wszystko janosikowe zostanie utrzymane, to zapewne dojdzie do nacjonalizacji województwa. W efekcie największym regionem, wytwarzającym prawie 1/4 polskiego PKB, zarządzać będą władze centralne - przekonywał Adam Struzik, marszałek województwa mzaowieckiego w rozmowie z Agencji Informacyjną Newseria Biznes.
Źródło: KRN.pl | 2014-02-26
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Wiadomości
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)