Polski Związek Firm Dewelperskich przypomina, że sprzedaż mieszkań powinna być realizowana po otrzymaniu pozwolenia na budowę. Firmy deweloperskie, sprzedając mieszkania przed uzyskaniem pozwoleń na budowę, a nawet prawa własności gruntu, stwarzają ogromne zagrożenie dla kupujących mieszkania i dla całego rynku nieruchomości.
Polski Związek Firm Dewelperskich przypomina, że sprzedaż mieszkań powinna być realizowana po otrzymaniu pozwolenia na budowę. Firmy deweloperskie, sprzedając mieszkania przed uzyskaniem pozwoleń na budowę, a nawet prawa własności gruntu, stwarzają ogromne zagrożenie dla kupujących mieszkania i dla całego rynku nieruchomości.
Dynamiczny wzrost rynku nieruchomości nie powinien zachęcać deweloperów do stosowania praktyk, które mogą być niekorzystne dla osób kupujących nowe mieszkania. Naruszanie elementarnych zasad sprzedaży nieruchomości może mieć złe skutki dla rynku deweloperskiego i wizerunku działających na nim firm. Doświadczenie uczy, iż „pospieszna” sprzedaż bez zamknięcia przygotowywania inwestycji od strony formalno-prawnej, czyli uzyskania pozwolenia na budowę, może doprowadzić do niedotrzymania zobowiązań umowy, np. opóźnienia terminów, zmiany cen.
Klienci powinni zwracać uwagę na stan prawny kupowanej nieruchomości. Deweloperzy są zobowiązani do legitymowania się wszelkimi stosownymi dokumentami potwierdzającymi odpowiednie przygotowanie nieruchomości do sprzedaży. Ma to szczególne znaczenie dla osób kupujących mieszkania na kredyt hipoteczny, które stanowią większość klientów.
Jedynym oficjalnym i powszechnie dostępnym dokumentem regulującym kwestię właściwych relacji pomiędzy klientami i deweloperami jest Kodeks Dobrych Praktyk stworzony przez Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD) i zaakceptowany przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Zobowiązuje on deweloperów do zawarcia w umowie przyrzeczenia sprzedaży (umowie przedwstępnej) tak ważnych dla osoby kupującej informacji, jak: określenia ceny, terminu rozpoczęcia realizacji i daty oddania gotowego mieszkania.
Wiele firm, korzystając ze wzrostu zainteresowania nowymi nieruchomościami, decyduje się na zawieranie umów z nabywcami mieszkań, nie mając pozwolenia na budowę, a nawet prawa dysponowania gruntem. Bez tych dokumentów żadna firma deweloperska nie jest w stanie zagwarantować terminu rozpoczęcia budowy i oddania nieruchomości ani dotrzymania ceny. Tego typu działanie stwarza bardzo realne zagrożenie dla rynku deweloperskiego oraz dla samych klientów.
Polski Związek Firm Dewelperskich
Źródło: PZFD | 2007-07-12
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)