„Rzeczpospolita” wymienia najczęściej spotykane w umowach z deweloperami niekorzystne dla klienta klauzule.
- Zapisy zezwalające na jednostronne dokonywanie przesunięć terminów wydania lokalu lub zmian w zakresie specyfikacji lokalu.
- Wysokie kary umowne w przypadku odstąpienia od umowy z winy klienta.
- Ograniczenie wysokości odszkodowania, którego klient może żądać, gdy deweloper nie wykona zobowiązania.
- Zastrzeżenie, że powierzchnia lokalu może różnić się od powierzchni określonej w umowie, a klient zobowiązany jest zaakceptować wszelkie różnice.
- Sztywny harmonogram zapłaty poszczególnych rat, niezwiązany z postępem prac budowlanych.
- Postanowienia umożliwiające deweloperowi odstąpienie od umowy przedwstępnej, bez przyznania takiego uprawnienia klientowi.
- Wniesienie powództwa do sądu antymonopolowego (Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów) o ustalenie, że określone postanowienie stanowi niedozwolone postanowienie umowne w myśl art. 385 kodeksu cywilnego.
- Dochodzenie odszkodowania, jeżeli wskutek działania lub zaniechania dewelopera klient poniósł szkodę. Klient musi jednak udowodnić poniesioną szkodę oraz związek przyczynowy między szkodą a działaniem lub zaniechaniem dewelopera.
- Wniesienie powództwa o ustalenie braku prawa dewelopera do naliczania kar umownych w przypadku opóźnienia w spełnieniu świadczeń pieniężnych.
Źródło: „Rzeczpospolita”, 21.08.2006 | 2006-08-21
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)