Ceny mieszkań wciąż rosną, ale nie tak szybko jak przed rokiem. Z barometru "Rzeczpospolitej" wynika, że średnio w kraju ceny mieszkań wzrosły w ciągu ostatniego roku o około 42 proc. Prognozy na przyszłość są bardziej ostrożne.
Ceny mieszkań wciąż rosną, ale nie tak szybko jak przed rokiem. Z barometru "Rzeczpospolitej" wynika, że średnio w kraju ceny mieszkań wzrosły w ciągu ostatniego roku o około 42 proc. Prognozy na przyszłość są bardziej ostrożne. Wynika z nich, że lokale te podrożeją do wiosny 2008 r. o 17 proc. Najbardziej wzrosną stawki za mieszkania w nowym budownictwie. Ich ceny już teraz są o około 40 proc. wyższe niż w starych blokach z płyty, gdzie zmiany stawek są ostatnio mniej zauważalne. Wszędzie mieszkania są już bardzo drogie, dlatego coraz częściej poszukiwane są lokale mniejsze, do remontu Jak czytamy dalej, nadal mieszkania są traktowane również jako lokata kapitału. W tym celu chętnie nabywane są między innymi lokale w miejscowościach nadmorskich. Przy zawieraniu transakcji na rynku mieszkań w zasadzie nie ma negocjacji, chyba że cena wywoławcza wyraźnie odbiega od stawek rynkowych. Wciąż się zdarza, że mieszkania sprzedawane są za cenę wyższą od wywoławczej zgłoszonej przez sprzedającego. Wybiera on ostatecznie z grupy potencjalnych nabywców tego, który zaoferuje najwięcej. Jednak takich przypadków jest coraz mniej - twierdzi "Rzeczpospolita" Nadal jednak transakcje dokonywane są w ponad 90 proc. z udziałem kredytów hipotecznych.
Źródło: "Rzeczpospolita" 07.07.2007 | 2007-05-09
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)