Jak czytamy w raporcie „Gazety Prawnej" i Radia PIN, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi opracowało rewolucyjne zmiany systemu ubezpieczenia społecznego rolników. Jeśli proponowane rozwiązania wejdą w życie, to wysokość składek płaconych przez osoby ubezpieczone w KRUS może wzrosnąć nawet o 800 proc.
– Mamy zgodę związków zawodowych na zróżnicowanie wysokości składek ubezpieczeniowych. W zamian za ich podniesienie rolnicy w przyszłości otrzymają wyższe emerytury – wyjaśnia dziennikowi Marek Zagórski, wiceminister rolnictwa.
Autorzy projektu, aby zmniejszyć obecną dotację budżetu do systemu rolniczego, proponują trzy warianty – informuje "Gazeta Prawna". Pierwszy z nich zakłada, że składki będą liczone na podstawie dochodu z 1 ha przeliczeniowego ogłaszanego przez prezesa GUS pomniejszonego o koszty związane z prowadzeniem gospodarstwa. W drugim wariancie proponuje się, aby podstawą do obliczania dochodu były kwoty uzyskiwane z dopłat bezpośrednich. Zdaniem jednego z ekspertów resortu rolnictwa, to bardzo poważny błąd, gdyż rolnicy otrzymują środki unijne tylko dlatego, żeby produkowana przez nich żywność nie była droga. Natomiast trzeci wariant ustalania wysokości składek uzależnia ich wysokość od wielkości gospodarstwa. Podstawą wymiaru składki ma być 30 proc. najniższej emerytury. Gospodarstwa do 10 ha płaciłyby składki bez zmian, zaś w przypadku większych zwiększałaby się ona narastająco od 2 do 5 proc.
Jak czytamy dalej, resort rolnictwa chce ograniczyć prawo do ubezpieczenia rolniczego. Zachowają go tylko osoby fizyczne zarejestrowane jako producenci rolni w ewidencji producentów rolnych prowadzonej przez Agencję Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa. Tak więc o objęciu ubezpieczeniem społecznym rolników będzie decydować prowadzenie działalności rolniczej, a nie, jak jest obecnie, fakt posiadania gospodarstwa rolnego i związanego z tym domniemania, że każdy właściciel gruntu prowadzi działalność rolniczą. O objęciu ubezpieczeniem nie będzie więc decydować wielkość gospodarstwa w hektarach przeliczeniowych. Dodatkowo reformy ubezpieczeń rolniczych zakładają likwidację definicji rolnika. W jego miejsce pojawi się pojęcie producenta rolnego. Będzie nim osoba podlegająca ubezpieczeniu społecznemu rolników oraz płacąca składki, która mieszka na terenie Polski i prowadzi gospodarstwo osobiście i na własny rachunek.
Więcej w "Gazecie Prawnej".
Źródło: Bożena Wiktorowska, „Gazeta Prawna”, 13.11.2006 | 2006-11-13
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)