Prosimy, odblokuj wyświetlanie reklam w naszym serwisie, są one związane z rynkiem nieruchomości.
To dzięki nim masz darmowy dostęp do naszych treści.

Z pozdrowieniami zespół KRN.pl :)


Wiadomości Wiadomości

Krakowska Giełda Domów i Mieszkań: Plany to nie wszystko

2007-03-22

Krakowska Giełda Domów i Mieszkań: Plany to nie wszystko

Podobnie jak podczas lutowej giełdy również w ten weekend temat konferencji prasowej został zdominowany przez problem braku planów zagospodarowania przestrzennego.

Pod patronatem „Krakowskiego Rynku Nieruchomości”
Giełda Domów i Mieszkań, która odbyła się w hali „Sokół” 17 i 18 marca, była już 50 giełdą zorganizowaną przez środowisko krakowskich deweloperów skupionych początkowo w krakowskim oddziale Polskiego Stowarzyszenia Budowniczych Domów, a obecnie w Stowarzyszeniu Budowniczych Domów i Mieszkań. Imprezy te, odbywające się cyklicznie od 1998 roku, służą prezentacji ofert deweloperów, spółdzielni mieszkaniowych, biur projektowych oraz instytucji finansowych i banków. Organizowane podczas giełd konferencje prasowe, na których zawsze są obecni przedstawiciele Magistratu, to na ogół okazja do dyskusji o problemach dotykających środowisko krakowskich deweloperów. Współpraca między Urzędem Miasta i stowarzyszeniem umożliwia wspólne poszukiwanie najlepszych rozwiązań.

Planowanie po angielsku

Podobnie jak podczas lutowej giełdy również w ten weekend temat konferencji prasowej został zdominowany przez problem braku planów zagospodarowania przestrzennego. Najpierw krakowscy deweloperzy wysłuchali referatu inż. Stanisława Deńko na temat przebiegu procesu planistycznego w Anglii. Istotną rolę w tym procesie odgrywa dialog właściciela gruntu z przedstawicielami miasta, którzy tworzą warunki przestrzennego rozwoju miasta. W Anglii przywiązuje się wielką wagę do urbanistycznego planowania przestrzeni. Po wyznaczeniu w strategicznym dokumencie obszaru, który może być przeznaczony pod zabudowę, do pracy przystępują profesjonalne zespoły złożone z architektów, planistów, urbanistów, geografów. Zespoły, których zadaniem jest dbanie o przestrzeń publiczną miasta, wykonują opracowanie wzorcowe, polegające na stworzeniu pewnego zakresu uwarunkowań dla przyszłego kształtowania danego terenu.

Najpierw cały teren podlega określonej parcelacji, która wynika z istniejących dróg komunikacyjnych. Powstaje główna oś kompozycyjna – przeważnie jest to ulica, która ma mieć swój indywidualny charakter, wzdłuż której rozwijają się najatrakcyjniejsze przestrzenie miasta. Określa się, jakie funkcje będą pełniły poszczególne obszary, wyznacza się miejsce, gdzie powinno powstać coś w rodzaju placu czy rynku skupiającego ważne funkcje publiczne. Wytyczne dotyczą nie tylko charakteru zabudowy, ale również detali architektonicznych. Dopiero po stworzeniu tak szczegółowego opracowania właściciele gruntów wraz z firmą architektoniczną przystępują do przetargu. Architekci w swoich projektach muszą uwzględnić te wytyczne. Prawo realizacji dostaje projekt, który w najlepszy sposób spełni te wymagania.

Realia krakowskie

Do takiego wzorca nam niestety daleko. Ale to nie znaczy, że i w Krakowie nie zaczyna się coś zmieniać. Jak zaznaczył Grzegorz Stawowy, przewodniczący Komisji Planowania Przestrzennego przy Radzie Miasta Krakowa, opracowanie planów to jeden z priorytetów tej kadencji. Pierwszym osiągnięciem radnych było zgłoszenie poprawki zwiększającej budżet biura planowania o 33 proc., tj. o ok. 1 mln zł. Poza tym w ciągu ostatniego miesiąca Rada Miasta przystąpiła do sporządzenia 22 planów miejscowych, które pokryją 16 proc. powierzchni miasta (ponad 5200 ha). Większość z tych planów dotyczy terenów przeznaczonych pod budownictwo jedno- i wielorodzinne. Ustalono, że realizacja tych planów zostanie powierzona podmiotom zewnętrznym wyłonionym w ramach przetargów. Najpóźniej za 2 lata plany powinny być uchwalone. Dążąc do przyspieszenia prac planistycznych, radni wystosowali apel do prezydenta Majchrowskiego o przekazanie kolejnego miliona na opracowanie nowych planów (opracowanie średniej wielkości planu to koszt 200 – 300 tys. zł).

Jeżeli utrzymamy takie tempo – przewiduje Grzegorz Stawowy – to do końca kadencji blisko 60 proc. powierzchni miasta będzie pokryte planami. Wiadomo, że aby miasto mogło się rozwijać, nie musi być w całości pokryte planami. Ważniejsze jest wskazanie tych miejsc, które obecnie potrzebują planów i będą ich potrzebowały w przyszłości. W najbliższym czasie chcemy się również zająć Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego, które w pewnym sensie rozmija się z tym, co byśmy chcieli osiągnąć. Jak wiadomo, Studium było przygotowywane w pośpiechu i nie wytrzymuje próby czasu. W kilku obszarach wymaga aktualizacji.

Jednak samo sporządzenie planu nie wystarczy. Niezbędne jest również przygotowanie infrastruktury terenu objętego planem. Miasto powinno zabezpieczyć środki na budowę głównych dróg, które są podstawowym elementem infrastruktury. Komisja Planowania Przestrzennego chce rozpocząć dyskusję na ten temat i doprowadzić do tego, by w przyszłorocznym budżecie zostały uwzględnione wydatki na budowę nowych dróg, które połączą tereny objęte planami miejscowymi. Oczywiście możemy tworzyć te plany cały czas, ale jeśli one nie będą skomunikowane, nie będą planami żywymi – zakończył Grzegorz Stawowy.

Wiceprezydent Krakowa Kazimierz Bujakowski wyraził nadzieję, że ta kadencja będzie kadencją przełomową, podczas której miasto w dużej części zostanie zaprojektowane na nowo. Wiceprezydent podkreślił, że już w poprzedniej kadencji Rada Miasta wskazała na potrzebę zmian w Studium, szczególnie dotyczących układu komunikacyjnego, obszarów przeznaczonych pod budownictwo, w tym także parametrów dotyczących wysokości i intensywności zabudowy oraz obszarów chronionych. Ponieważ w chwili uchwalania plan musi być zgodny ze Studium, wprowadzanie zmian w Studium powinno być skorelowane z opracowywaniem planów. Jest to zadanie bardzo trudne – powiedział wiceprezydent – wymagające dobrej współpracy Komisji Planowania Przestrzennego, Rady Miasta i Urzędu, ale wierzę, że sobie poradzimy.

(mak)

Źródło: "Krakowski Rynek Nieruchomości" nr 6/2007 | 2007-03-22

Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?

Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!

Komentarze (0)

Pokaż wszystkie komentarze (0)

 

 

Wybrane nieruchomości

mieszkania na sprzedaż w Poznaniumieszkania na sprzedaż w Krakowiemieszkania na sprzedaż w Warszawiemieszkania na sprzedaż w Wrocławiumieszkania na sprzedaż w Gdańskudomy na sprzedaż w Poznaniudomy na sprzedaż w Krakowiedomy na sprzedaż w Warszawiedomy na sprzedaż w Wrocławiudomy na sprzedaż w Gdańskumieszkania do wynajęcia Krakówmieszkania do wynajęcia Warszawamieszkania do wynajęcia Poznańmieszkania do wynajęcia Wrocławmieszkania do wynajęcia Gdyniamieszkania do wynajęcia Gdańskmieszkania do wynajęcia Łódźkamienice na wynajemgaraże do kupieniainne nieruchomości poszukiwane do wynajęcialokale użytkowe na sprzedaż powiat Koneckimieszkania na sprzedaż powiat Hrubieszowskidomy na wynajem gmina Sannikilokale użytkowe na wynajem gmina Kowaladomy na wynajem w Łysołajachmieszkania na wynajem w Białobrzegachdomy na sprzedaż w Kwiatów

Deweloperzy

);