Przygotowywana przez Ministerstwo Budownictwa zmiana prawa wprowadza obowiązkowe odbiory w trakcie budowy. Rezultatem będą dodatkowe opłaty za kontrole i wydłużą czas budowy. Budowę domu jednorodzinnego będzie można jednak rozpocząć szybciej, bo nie trzeba będzie uzyskiwać pozwolenia.
Jak czytamy, Ministerstwo Budownictwa obiecywało skrócenie procedur budowlanych, a z przygotowanych założeń do zmian w prawie budowlanym wynika ich wydłużenie i dodatkowe koszty dla inwestora – w trakcie budowy będzie musiał on przeprowadzić na swój koszt co najmniej dwa odbiory wykonanych prac. Liczba odbiorów będzie uzależniona od skomplikowania budowy, określi ją projektant. Dla domu jednorodzinnego będą to z reguły dwa odbiory – tuż po zalaniu fundamentów oraz po wykonaniu konstrukcji. Dla budowy centrum handlowego tych odbiorów musi być więcej.
Odbiór na poszczególnych etapach budowy będzie polegał na ustaleniu zgodności inwestycji z prawem, projektem budowlanym i sztuką budowlaną – informuje „Gazeta Prawna”. Będzie on dokonywany przez niezależne podmioty posiadające uprawnienia budowlane, zarejestrowane przez ministerstwo. Za swoje działania będą one ponosiły odpowiedzialność – cywilną oraz karną. Z tego względu będzie się od nich wymagało ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnoprawnej.
Zdaniem przedstawicieli firm budowlanych – czytamy – wprowadzenie dodatkowych odbiorów wydłuży czas trwania inwestycji. Wskazują oni, że jeżeli w projekcie bloku mieszkalnego lub centrum handlowego będzie przewidzianych kilkanaście odbiorów, a każdy będzie trwał kilka dni, to czas realizacji inwestycji zwiększy się o kilka miesięcy, nawet jeżeli nie zostaną stwierdzone nieprawidłowości. Dodatkowo zwiększą się także koszty inwestycji, gdyż dłuższy czas jej trwania oznacza więcej dni, w których trzeba płacić pracownikom. Dodatkowo trzeba będzie zapłacić za przeprowadzenie odbioru. Inwestorzy jednoznacznie popierają uproszczenie procedur rozpoczęcia inwestycji, które może przyczynić się do wzrostu liczby inwestycji.
W zamian za dodatkowe kontrole prac budowlanych resort budownictwa chce ograniczyć obowiązek uzyskiwania pozwolenia na budowę – podsumowuje dziennik. Będzie ono wymagane jedynie w sytuacji, gdy działka, na której ma się znajdować inwestycja, nie będzie objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego oraz gdy obszar oddziaływania obiektu wykracza poza granice działki lub gdy budowa obiektu wymaga uprzedniej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia. Pozwolenie na budowę nie będzie więc potrzebne np. w przypadku budowy domu jednorodzinnego. Rozpoczęcie tej inwestycji będzie możliwe już po upływie 30 dni od dokonania zgłoszenia wraz z przedstawieniem planu obiektu.
Więcej informacji w „Gazecie Prawnej”
Źródło: „Gazeta Prawna”, 19.11.2007 | 2007-01-19
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)