Akcje debiutujących na warszawskiej giełdzie spółek deweloperskich, podobnie jak budowane przez nie mieszkania np. w Warszawie czy Krakowie, nie są już rozchwytywane jak jeszcze kilka miesięcy temu.
Akcje debiutujących na warszawskiej giełdzie spółek deweloperskich, podobnie jak budowane przez nie mieszkania np. w Warszawie czy Krakowie, nie są już rozchwytywane jak jeszcze kilka miesięcy temu – donosi „Gazeta Wyborcza”.Jak podaje dziennik, nad rynkiem mieszkaniowym w Polsce pojawiły się pierwsze czarne chmury – wskutek wzrostu oprocentowania kredytów warszawscy deweloperzy zaczęli mieć problemy ze sprzedażą nowych inwestycji. Jednocześnie wzrosły ceny działek oraz koszty budowy. Niedawny debiut giełdowy spółki Ronson Europe trudno uznać za udany – pierwszy dzień notowań zakończyła ona na blisko 1-proc. minusie.
Według analityków tanieją mieszkania w miastach przeszacowanych (m.in. w Warszawie i Krakowie). Rosną natomiast tam, gdzie powstaje ich niewiele – czytamy dalej. Tę tendencję dostrzegły już firmy deweloperskie, np. Ronson Europe, który do tej pory budował mieszkania tylko w Warszawie, a teraz stawia na Poznań, Wrocław i Szczecin.
Źródło: „Gazeta Wyborcza” 5.11.2007 | 2007-11-06
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)