Prosimy, odblokuj wyświetlanie reklam w naszym serwisie, są one związane z rynkiem nieruchomości.
To dzięki nim masz darmowy dostęp do naszych treści.

Z pozdrowieniami zespół KRN.pl :)


Wiadomości Wiadomości

Coraz wyższe raty kredytów we frankach

2007-03-12

Coraz wyższe raty kredytów we frankach

Średnio o 70 zł wyższą ratę płaci co miesiąc każdy, kto zaciągnął kredyt we frankach szwajcarskich, z powodu narzucanych przez banki różnic kursowych – wynika z analizy wysokości ukrytej opłaty w bankach, przeprowadzonej przez „Gazetę Wyborczą" wspólnie z Expanderem.

Średnio o 70 zł wyższą ratę płaci co miesiąc każdy, kto zaciągnął kredyt we frankach szwajcarskich, z powodu narzucanych przez banki różnic kursowych – wynika z analizy wysokości ukrytej opłaty w bankach, przeprowadzonej przez „Gazetę Wyborczą" wspólnie z Expanderem.

„Kredyt walutowy daje bankom możliwość dodatkowego zarabiania na różnicach kursowych, z czego coraz skrzętniej korzystają” – czytamy. „Pożyczają nam pieniądze po kursie niższym, a każą spłacać po wyższym. Ten tzw. spread jest tak naprawdę ukrytą opłatą, dodatkowym kosztem kredytu nieuwzględnianym w jego oprocentowaniu. W niektórych bankach różnica kursowa sięga 13-14 gr na każdym franku! To tak, jakby bank pobierał ponad 5 proc. prowizji za wymianę waluty (kurs franka w NBP wynosi ok. 2,4 zł)”. „To oznacza, że miesięcznie każdy walutowy kredytobiorca oddaje bankowi z tytułu spreadu od 20 do 70 zł (w zależności od kwoty kredytu). Z szacunków Gazety wynika, że w skali roku na spreadzie od kredytów walutowych banki dodatkowo zarabiają ok. 100 mln zł!"

Jak czytamy dalej, „Gazeta wspólnie z Expanderem sprawdziła, w których bankach różnice kursowe najbardziej uderzają klientów po kieszeni. Okazało się, że najwyższy spread – ponad 14 gr na każdym franku – stosuje DomBank. Ten sam, który ostro reklamuje ostatnio swój „kredyt łatwobralny". Słono – ponad 12 gr – płacą także klienci GE Money Banku, Raiffeisen Banku oraz greckiego Polbanku. A przecież ten ostatni promuje się hasłem „po prostu, po ludzku" i dba o wizerunek banku niestosującego ukrytych opłat. Najbardziej uczciwym wobec klientów bankiem jest hiszpański Santander, w którym spread też występuje, ale jego wartość nie przekracza 5 gr na każdym franku. Na tle konkurentów nieźle wypadają też skandynawska Nordea i belgijski Fortis, które w ramach spreadu życzą sobie 8 gr przy każdym spłacanym franku”.

Więcej informacji w „Gazecie Wyborczej”

Źródło: Maciej Samcik, „Gazeta Wyborcza”, 5.03.2007 | 2007-03-12

Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?

Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!

Komentarze (0)

Pokaż wszystkie komentarze (0)

 

 

Wybrane nieruchomości

mieszkania na sprzedaż w Poznaniumieszkania na sprzedaż w Krakowiemieszkania na sprzedaż w Warszawiemieszkania na sprzedaż w Wrocławiumieszkania na sprzedaż w Gdańskudomy na sprzedaż w Poznaniudomy na sprzedaż w Krakowiedomy na sprzedaż w Warszawiedomy na sprzedaż w Wrocławiudomy na sprzedaż w Gdańskumieszkania do wynajęcia Krakówmieszkania do wynajęcia Warszawamieszkania do wynajęcia Poznańmieszkania do wynajęcia Wrocławmieszkania do wynajęcia Gdyniamieszkania do wynajęcia Gdańskmieszkania do wynajęcia Łódździałki na sprzedażgaraże na sprzedażdziałki na wynajemmieszkania na wynajem powiat Przysuskilokale użytkowe na wynajem powiat Żagańskidomy na wynajem gmina Osięcinylokale użytkowe na wynajem gmina Banie Mazurskiemieszkania na sprzedaż w Janowiedomy na wynajem w Myszewkumieszkania na sprzedaż w Zaszkowie

Deweloperzy

);