Na terenie dawnej Huty Baildon w Katowicach wybudowane zostaną biurowce, które wraz z powstającymi po drugiej stronie ulicy wieżowcami utworzą ciekawą bramę wjazdową do miasta od strony Chorzowa.
Jak podaje „Gazeta Wyborcza”, na terenie dawnej Huty Baildon w Katowicach wybudowane zostaną biurowce, które wraz z powstającymi po drugiej stronie ulicy wieżowcami utworzą ciekawą bramę wjazdową do miasta od strony Chorzowa. Prace przy budowie rozpoczną się wiosną od wyburzenia kilku poprzemysłowych obiektów, a ich zakończenie planuje się na koniec 2009 roku.W zagłębieniu, w którym leży działka, powstaną dwa poziomy parkingów – informuje Gazeta. Z biegnącej powyżej ul. Chorzowskiej widoczny będzie tylko wierzch platformy parkingowej, na której staną biurowce. Plac przed kościołem Świętych Jana i Pawła zyska przedłużenie przy budynkach biurowych, gdzie powstanie miejski park, a jednocześnie reprezentacyjne wejścia do budynków. Ich partery ożywią usługi, restauracje i banki.
Same budynki to cztery identyczne 11-kondygnacyjne biurowce o powierzchni 10 tys. m kw. każdy. Najciekawsze będą ich elewacje, dalekie od typowego dla biur szklanego akwarium. Po ich obwodzie pobiegną połamane grafitowe pasy oddzielające poszczególne kondygnacje. Głównym materiałem fasady będą prefabrykowane płyty z barwionego betonu – czytamy dalej.
Źródło: „Gazeta Wyborcza” Katowice 9.12.2007 | 2007-12-11
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Wiadomości
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)