Około 250 tys. właścicieli nieruchomości w Wielkiej Brytanii musi liczyć się z tym, że obecna wartość rynkowa ich domów lub mieszkań jest niższa niż kredyt hipoteczny, który są winni bankom.
Około 250 tys. właścicieli nieruchomości w Wielkiej Brytanii musi liczyć się z tym, że obecna wartość rynkowa ich domów lub mieszkań jest niższa niż kredyt hipoteczny, który są winni bankom.Analitycy Citigroup oceniają, że od jesieni 2007 r. ceny na rynku nieruchomości obniżyły się średnio o 7 proc, a do końca 2009 r. średnia cena może obniżyć się co najmniej o 15 proc. w porównaniu z poziomem sprzed ostatniego załamania – czytamy w „Pulsie Biznesu”. Rynek mieszkań i domów boryka się ze skutkami wyhamowania gospodarki i rosnącej inflacji, która ogranicza Bankowi Anglii pole manewru w zakresie redukcji podstawowych stóp procentowych. Dodatkowo banki, które sparzyły się na krachu rynku mieszkaniowego USA, przyznają kredyt mniej chętnie i na gorszych warunkach.
Z kolei średnia cena nieruchomości w Irlandii za ostatnie 12 miesięcy (do końca kwietnia) była o 9,2 proc. niższa niż w poprzednich 12 miesiącach. Statystyczny dom kosztował w Irlandii w kwietniu br. 278 521 euro wobec 306 619 euro w kwietniu 2007 r. Z danych Związku Banków Irlandzkich wynika, iż liczba pożyczek hipotecznych udzielanych klientom po raz pierwszy kupującym nieruchomość była w pierwszym kwartale br. o 45 proc. niższa niż w tym samym okresie ubiegłego roku – podaje „Puls Biznesu”. W związku z rosnącą liczbą nieruchomości przejmowanych przez wierzycieli od kredytobiorców niespłacających rat długu, rząd Irlandii powinien ustanowić ratunkowy fundusz ulg hipotecznych i udzielić mu gwarancji, ponieważ pomoc świadczona przez ministerstwo opieki społecznej jest niewystarczająca.
Źródło: „Puls Biznesu” 01.06.2008 | 2008-06-02
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)