Okoliczności budowy wiaduktu na ul. Ozimskiej spowodowały wzrost kosztów projektu. Nie uwzględniono bliskości torowiska.
Budowa wiaduktu na ulicy Ozimskiej jest największą tegoroczną inwestycją Opola. Trwa od marca 2010 r. Niedawno okazało się, że projekt zdrożał o około 1,4 mln zł. Obecnie jego wartość szacuje się na blisko 25,4 mln zł.
Jako powód wyższych kosztów wykonawcy podają konieczność zmiany sposobu montażu konstrukcji. Wiadukt powstaje nad torami kolejowymi, a instalacja niektórych konstrukcji wymagałaby wyłączenia prądu nawet na kilka miesięcy. W konsekwencji pociągi musiałyby korzystać z lokomotyw spalinowych, co naraziłoby PKP na straty oceniane na 7 mln zł. Dlatego też postanowiono zmienić sposób montażu wiaduktu. Zaistniałe problemy zostały sklasyfikowane jako prace dodatkowe, dlatego nie uwzględniono ich podczas projektowania wiaduktu.
Miasto nie chce się zgodzić na kolejne dodatkowe koszty, które sygnalizuje wykonawca. W tym tygodniu przedstawił on konieczność dopłaty kolejnych 600 tys. zł. Radni miasta oznajmili, że chcieliby, aby prokuratura oraz CBA zbadały przebieg budowy wiaduktu.
Źródło: KRN.pl | 2011-07-17
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)