„Termy Maltańskie” bez hotelu

Poznańskie centrum sportowo-rekreacyjne „Termy Maltańskie” nie ma inwestora, który podejmie się budowy hotelu.

Poznańskie centrum sportowo-rekreacyjne „Termy Maltańskie” nie ma inwestora, który podejmie się budowy hotelu. Przetarg na sprzedaż nieruchomości na północnym brzegu jeziora Maltańskiego, który odbył się 4 lipca, zakończył się fiaskiem – donosi „Głos Wielkopolski”. Nikt nie był w stanie wykupić terenu, którego cena wywoławcza wynosi 20 mln zł.

Maciej Milewicz z Biura Prasowego Urzędu Miasta Poznania informuje, że wynik przetargu był negatywny, ponieważ nikt z zainteresowanych nie wpłacił wadium. Prezes spółki „Termy Maltańskie” Magdalena Wesołowska tłumaczy ten wynik nie podpisaniem przez głównego inwestora umowy na budowę Term. Jak czytamy dalej, potencjalni inwestorzy nadal czekają na umowę, która da im gwarancję przypływu klientów, a co za tym idzie zysków. Dla spółki nie stwarza to żadnego zagrożenia, bowiem hotel i samo centrum rekreacyjne będą oddzielnymi projektami. Co więcej, inwestor nie powinien narzekać na brak klientów, bowiem lokalizacja hotelu na północnym brzegu jeziora Maltańskiego zapewnia dogodny dojazd z ulicy Warszawskiej, Krańcowej i Wileńskiej.

W specyfikacji przetargowej miasto zastrzegło, że budynek nie może być wyższy aniżeli 13 metrów i musi liczyć minimalnie 170 pokoi. Jednak są to jedynie ogólne wytyczne, bowiem hotel może liczyć nawet ponad 200 pokoi. Wszystko zależy od inwencji architekta, który będzie projektował hotel dla przyszłego inwestora. Miasto, poza ogólnymi wytycznymi, nie będzie w to ingerować – dodaje Magdalena Wesołowska. Gazeta podaje, że już w połowie września odbędzie się następny przetarg sprzedaży tego samego terenu.

Źródło: „Głos Wielkopolski” 05.07.2008 | 2008-07-09