Bez zgody sąsiadów będzie można stawiać osiedla, budować fabryki. Przewidują to dwa projekty.
Bez zgody sąsiadów będzie można stawiać osiedla, budować fabryki – informuje „Rzeczpospolita”. Przewidują to dwa projekty.Trwają prace nad zmianami, które mają uprościć formalności budowlane. Chodzi o projekty nowelizujące prawo budowlane oraz ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Ich autorami są Ministerstwo Infrastruktury oraz posłowie (pierwsza propozycja ma trafić do konsultacji społecznych, druga wpłynęła do laski marszałkowskiej). Jak czytamy dalej, według projektu ministerstwa żadna inwestycja nie będzie wymagała pozwolenia na budowę. Nie ma znaczenia, czy chodzi o dom jednorodzinny, czy fabrykę. Budujący na terenie objętym miejscowym planem musi tylko zarejestrować inwestycję w starostwie.
Dzisiaj starostwo najpierw ustala obszar oddziaływania planowanego obiektu na sąsiednie nieruchomości, a gdy dana działka zostanie nim objęta, jej właściciel lub użytkownik wieczysty staje się stroną w postępowaniu. Daje mu to prawo do zgłaszania swoich wniosków, a gdy dojdzie do wydania pozwolenia budowlanego, a nie jest z tego zadowolony, może się odwoływać – przypomina dziennik. Według propozycji urzędnik sprawdzi kompletność wniosku, uprawnienia projektantów, po czym zarejestruje budowę lub odmówi. Nie będzie postępowania z udziałem stron. Gdy minie 30 dni, a starosta nie zaprotestuje, koparki będą mogły wjechać na plac.
Z kolei projekt poselski przewiduje rezygnację z pozwoleń w wypadku budynków mieszkalnych o powierzchni użytkowej do 5 tys. m kw. i wysokości 12 m (ma wystarczyć zgłoszenie staroście zamiaru budowy). Jak zauważa gazeta, do takich obiektów można zaliczyć np. czterokondygnacyjny blok na 100 mieszkań. Posłowie chcą też ułatwić podział gruntu.
Źródło: „Rzeczpospolita” 20.05.2008 | 2008-05-20
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)