Przyczynami rozszczelnień na A1, A2 i A4 są m.in. mechaniczne nacięcia spodniej warstwy, a także uszkodzenia mechaniczne ze strony wykonawców.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przedstawiła przyczyny spękań, które zostały wykryte na autostradach A1, A2, A4. Przeprowadzone badania potwierdziły, że 90 proc. rozszczelnień powstało w miejscach podbudowy asfaltowej, gdzie kończy się odcinek asfaltu ułożony jednego dnia, a zaczyna kolejny, układany następnego.
Przyczynami rozszczelnień według GDDKiA są m.in. mechaniczne nacięcia spodniej warstwy, a także uszkodzenia mechaniczne ze strony wykonawców. Powstały one, np. podczas montażu urządzeń odwadniających. To świadczy o błędach w metodologii prowadzenia prac budowlanych.
W oficjalnym komunikacie GDDKiA odniosła się do ustaleń specjalistów, którzy stwierdzili, że spękania na A1, A2 i A4 nie są normą przy zastosowanej technologii WMS (wysoki moduł sztywności), jak argumentowała część wykonawców. Prawidłowe, czyli zgodne z dopuszczonymi regułami, zastosowanie technologii WMS pozwoliłoby na uniknięcie zarówno spękania, jak i koleinowania się nawierzchni.
Źródło: KRN.pl | 2012-03-07
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)