Czy państwo będzie dopłacać do remontów starych domów? Takie rozwiązanie przewiduje ustawa o wspieraniu remontów i termomodernizacji. Projekt przygotowany przez Ministerstwo Budownictwa trafi dziś do uzgodnień międzyresortowych.
Projekt przewiduje utworzenie obok Funduszu Termomodernizacyjnego, który dopłaca do inwestycji związanych z ocieplaniem budynków, dodatkowego Funduszu Remontowego. Miałby on służyć dofinansowywaniu budynków mieszkalnych, których użytkowanie rozpoczęło się przed 14 sierpnia 1961 roku. Pomoc państwa byłaby zatem skierowana do właścicieli najstarszych, w domyśle najbardziej zdewastowanych budynków.
Jak czytamy, warunkiem uzyskania dotacji ma być zebranie wkładu własnego w wysokości 20 proc. kosztów remontu i uzyskanie od jednego z banków komercyjnych współpracujących z Bankiem Gospodarstwa Krajowego kredytu na sfinansowanie pozostałych 80 proc. Osoba legitymująca się takim kredytem miałaby prawo wystąpić do BGK o wypłatę premii przeznaczanej na remont budynku, a także instalacji doprowadzających do niego wodę lub gaz. Jej wartość miałaby być uzależniona od kosztów remontu. Zgodnie z założeniami ustawy ma ona wynieść równowartość 25 proc. łącznych kosztów obsługi kredytu, ale nie więcej niż 30 proc. wydatków na remont.
Z dotacji skorzystają wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe, gminy, a także prywatni właściciele kamienic lub domków jednorodzinnych – informuje „Wall Street Journal Polska". Nowością jest przy tym dodatkowa premia dla właścicieli domów zamieszkałych przez lokatorów z tak zwanego kwaterunku. Ma ona być wyliczana na podstawie wzrostu uwzględniającego okres, w którym mieszkanie podlegało przepisom ograniczającym prawa właściciela oraz amortyzację.
Więcej informacji w „Wall Street Journal Polska".
Źródło: „Wall Street Journal Polska" | 2007-05-24
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)