Po raz drugi Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że właściciel mieszkania nie może ponosić strat, gdy gmina nie zapewni lokalu socjalnego najemcy z wyrokiem eksmisyjnym. Gmina musi wtedy dać pełne odszkodowanie.
Chodzi o przepis, który stanowi, że właścicielowi mieszkania zajmowanego przez lokatora z wyrokiem eksmisyjnym, któremu gmina nie przyznała lokalu socjalnego, przysługuje odszkodowanie jedynie w wysokości różnicy między czynszem rynkowym a tym, do którego opłacania lokator jest zobowiązany. Trybunał uznał 11 września, że narusza on konstytucyjne prawo własności właścicieli wynajmowanych lokali i powoduje, że gminy często nie kwapią się z wykonywaniem prawomocnych wyroków sądowych, bo jest to dla nich bardziej opłacalne niż inwestowanie w mieszkaniowy zasób gminy.
Trybunał odpowiedział na pytanie prawne sądu w Kościanie związane z zawisłą przed nim sprawą roszczeń Towarzystwa Budownictwa Społecznego wobec gminy, która nie zapewniła mieszkania socjalnego lokatorowi z wyrokiem eksmisyjnym. Sąd wstrzymał eksmisję do czasu przydzielenia tego lokalu, ale gmina swojego obowiązku nie wypełniła. Lokator zaś nie płaci czynszu i nie reguluje rachunków za energię, a TBS ponosi straty i nie może doczekać się wyprowadzki. Uważa więc, że faktycznie zostało wywłaszczone na cele publiczne, a gmina za pomocą jego lokali wypełnia swój ustawowy obowiązek zaspokajania potrzeb mieszkaniowych ludności.
Czy więc art. 18 ust. 4 ustawy lokatorskiej nie ogranicza nadmiernie uprawnień odszkodowawczych właściciela? - pyta sąd kościański. (...) Trybunał powtórzył swoje stanowisko sprzed kilku miesięcy. Sprawa dotyczy każdego, kto podnajmuje pokój czy mieszkanie i nie otrzymuje za to czynszu, a potem nie może wykonać eksmisji. Przepis uniemożliwia korzystanie ze swojej własności, nie mobilizuje gmin do budowania lokali socjalnych, a lokatorów do płacenia czynszu. Wyrok jest ostateczny (sygn. P 14/06).
Tymczasem Ministerstwo Budownictwa po majowym wyroku przygotowało projekt nowelizacji art. 18 ust. 4. Nadal jednak przewiduje on ograniczenie wysokości odszkodowania dla właściciela lokalu do różnicy pomiędzy czynszem rynkowym a tym, co płaci lokator. Kolejny raz powiela się więc rozwiązanie, które zostało uznane za sprzeczne z konstytucją. Nowelizacja precyzuje jedynie, że odszkodowanie wyliczać się będzie od następnego dnia po wystąpieniu właściciela z wnioskiem o nie - aż do chwili dostarczenia przez gminę lokalu socjalnego.
Więcej w "Rzeczpospolitej".
Źródło: Jolanta Kroner, Michał Kosiarski, „Rzeczpospolita”, 12.09.2006 | 2006-09-14
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)