Przyszłość indyjskiego miliardera, który zbił fortunę dzięki inwestycjom w nieruchomości stanęła pod znakiem zapytania.
Przyszłość indyjskiego miliardera – Shahida Balwy – który zbił fortunę dzięki inwestycjom m.in. w nieruchomości, stanęła pod znakiem zapytania. Młody miliarder został oskarżony o udział w aferze korupcyjnej (nazwanej w Indiach 2G Scam) niedawno rozpoczął się jego proces - czytamy na portalu forsal.pl
Shahid Balwa to jeden z najbogatszych indyjskich biznesmenów, który znalazł się na liście 10 najmłodszych miliarderów na świecie. W wieku 36 lat dysponował fortuną, która przekroczyła miliard dolarów. W dużym stopniu przyczyniły się do tego inwestycje w nieruchomości. Zaczynał od jednego hotelu, z czasem inwestował coraz odważniej. Ważnym momentem w jego życiu było powstanie firmy DB Realty, którą założył wraz z Vinodem Geonką. Przedsiębiorstwo szybko stało się potentatem, w którego posiadaniu są hotele, centra handlowe i apartamentowce na całym świecie. W okresie świetności (luty 2010) akcje firmy osiągały rekordowe stawki na giełdach.
Źródło: forsal.pl 6.05.2012 | 2012-05-09
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Wiadomości
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)