WiadomościW całym kraju wydłużyły się terminy oczekiwania na wpis do ksiąg wieczystych. Są miasta, w których wpis otrzymuje się po 6 miesiącach, a nawet, tak jak w Pruszkowie, po roku.
W całym kraju wydłużyły się terminy oczekiwania na wpis do ksiąg wieczystych. Są miasta, w których wpis otrzymuje się po 6 miesiącach, a nawet, tak jak w Pruszkowie, po roku – informuje „Gazeta Prawna”.
Wniosków o wpis lub odpis z ksiąg wieczystych jest obecnie o połowę więcej niż na początku roku. Wpływ na lawinowy wzrost liczby wniosków mają zarówno niższe opłaty sądowe, jak i rewelacyjna koniunktura na rynku nieruchomości.
– Okazało się, że wiele osób czekało z wnioskiem do czasu nowelizacji ustawy o kosztach sądowych. Po tym terminie ich liczba szybko wzrosła. Doszła do tego olbrzymia koniunktura na rynku nieruchomości. Dla porównania w czerwcu 2005 r. mieliśmy ok. 10,5 tys. wniosków. W czerwcu tego roku było ich już ponad 14,5 tys. – mówi rozmówca dziennika, sędzia Jerzy Podgórski, wiceprezes Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa.
Na wydłużenie terminów wpisu wpływ mają czasami sami zainteresowani. Aby uzyskać wpis, powinni złożyć odpowiedni wniosek do sądu rejonowego. Należy przy tym pamiętać, ze sądem właściwym jest sąd miejsca położenia nieruchomości. Jeżeli wniosek trafi do innego sądu, będzie on musiał przekazać go do sądu właściwego. Już na tym etapie procedura może się znacznie wydłużyć. Wniosków nie należy składać na własnych formularzach. Składa się je na formularzach urzędowych.
Osoby, które czekają na wpis do księgi swego prawa, powinny zadbać o jego ochronę. Mimo zawartej umowy kupna mieszkania nabywca nie jest bowiem jego właścicielem. Staje się nim dopiero po uzyskaniu wpisu własności w księdze.
Długie terminy oczekiwania na wpis spowalniają tempo obrotu gospodarczego i są zagrożeniem dla jego bezpieczeństwa. Stan prawny nieruchomości w księdze wieczystej pozostaje bowiem niezgodny z rzeczywistością. Nabywca lokalu nie może też wykonywać uprawnień właściciela, czyli nie może go ani sprzedać, ani ustanowić hipoteki.
Zdaniem przedsiębiorców przestarzały i niesprawny system ksiąg wieczystych jest też istotną barierą dla zabezpieczenia kredytów inwestycyjnych. Przedsiębiorcy chcą uproszczenia procedur oraz przyspieszenia i usprawnienia informatyzacji wydziałów ksiąg wieczystych.
W sytuacji dużej liczby wniosków znacznie lepiej poradziły sobie sądy, które po tzw. migracji ksiąg wieczystych prowadzą je w systemie informatycznym. Jednak dotychczas na 350 wydziałów ksiąg wieczystych tylko 100 prowadzi księgi w strukturze informatycznej.
Wniosków o wpis lub odpis z ksiąg wieczystych jest obecnie o połowę więcej niż na początku roku. Wpływ na lawinowy wzrost liczby wniosków mają zarówno niższe opłaty sądowe, jak i rewelacyjna koniunktura na rynku nieruchomości.
– Okazało się, że wiele osób czekało z wnioskiem do czasu nowelizacji ustawy o kosztach sądowych. Po tym terminie ich liczba szybko wzrosła. Doszła do tego olbrzymia koniunktura na rynku nieruchomości. Dla porównania w czerwcu 2005 r. mieliśmy ok. 10,5 tys. wniosków. W czerwcu tego roku było ich już ponad 14,5 tys. – mówi rozmówca dziennika, sędzia Jerzy Podgórski, wiceprezes Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa.
Na wydłużenie terminów wpisu wpływ mają czasami sami zainteresowani. Aby uzyskać wpis, powinni złożyć odpowiedni wniosek do sądu rejonowego. Należy przy tym pamiętać, ze sądem właściwym jest sąd miejsca położenia nieruchomości. Jeżeli wniosek trafi do innego sądu, będzie on musiał przekazać go do sądu właściwego. Już na tym etapie procedura może się znacznie wydłużyć. Wniosków nie należy składać na własnych formularzach. Składa się je na formularzach urzędowych.
Osoby, które czekają na wpis do księgi swego prawa, powinny zadbać o jego ochronę. Mimo zawartej umowy kupna mieszkania nabywca nie jest bowiem jego właścicielem. Staje się nim dopiero po uzyskaniu wpisu własności w księdze.
Długie terminy oczekiwania na wpis spowalniają tempo obrotu gospodarczego i są zagrożeniem dla jego bezpieczeństwa. Stan prawny nieruchomości w księdze wieczystej pozostaje bowiem niezgodny z rzeczywistością. Nabywca lokalu nie może też wykonywać uprawnień właściciela, czyli nie może go ani sprzedać, ani ustanowić hipoteki.
Zdaniem przedsiębiorców przestarzały i niesprawny system ksiąg wieczystych jest też istotną barierą dla zabezpieczenia kredytów inwestycyjnych. Przedsiębiorcy chcą uproszczenia procedur oraz przyspieszenia i usprawnienia informatyzacji wydziałów ksiąg wieczystych.
W sytuacji dużej liczby wniosków znacznie lepiej poradziły sobie sądy, które po tzw. migracji ksiąg wieczystych prowadzą je w systemie informatycznym. Jednak dotychczas na 350 wydziałów ksiąg wieczystych tylko 100 prowadzi księgi w strukturze informatycznej.
Źródło: Piotr Trocha, „Gazeta Prawna” 09.08.2006 | 2006-08-10
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)