Krakowski klub sportowy Nadwiślan chce przekazać część działki, którą otrzymał od miasta w wieczyste użytkowanie na cele sportowe, firmie KR-Invest – dowiedziała się „Gazeta Wyborcza”. Jak twierdzi Prezes, ma to uratować klub przed ruiną.
W zamian za zmodernizowanie obiektów sportowych spółka ma otrzymać 32 ary gruntu pod Wawelem, gdzie miałby stanąć pięciokondygnacyjny apartamentowiec. W budynku zaplanowano 100 mieszkań, kryty basen oraz podziemny parking dla 150 aut. Jest to jedna z najlepszych i najdroższych lokalizacji w Polsce – 1 m kw. kosztuje tu od 12 do 16 tys. zł. Zatem około 100 lokali o średniej powierzchni 60-70 m kw. będzie warte co najmniej 110 mln zł, podczas gdy wybudowanie apartamentowca to koszt rzędu około 40 mln zł.
Stawianie krakowian wobec alternatywy – albo Nadwiślan zamieni się w ruinę, albo zgodzicie się na apartamentowiec na części obiektu – to mieszanie ludziom w głowach, komentuje tę sprawę dla Gazety Jerzy Chrzanowski. – Przede wszystkim klub może się starać o unijne dofinansowanie i na pewno je dostanie. Sportowe kluby po to właśnie dostają miejskie grunty w wieczyste użytkowanie, by w tych staraniach miały większą wiarygodność i szansę.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”, 26.01.2007 | 2007-01-26
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)