66-letni obywatel Włoch próbował wywieźć poza polskie granice fragment pochodzącego z obozu drutu kolczastego. Przed odlotem zatrzymała go Straż Graniczna.
66-letni obywatel Włoch próbował wywieźć poza polskie granice fragment pochodzącego z obozu Auschwitz-Birkenau drutu kolczastego. Przed odlotem z lotniska w Balicach obcokrajowca zatrzymała Straż Graniczna – podała „Gazeta Wyborcza”.
Swoje zachowanie obcokrajowiec tłumaczył tym, że jego ojciec zginął w Auschwitz. W trakcie postępowania, prowadzonego przez małopolską policję, wskazał miejsce, skąd zabrał drut. Okazało się, że nie jest ono objęte ochroną konserwatorską muzeum Auschwitz-Birkenau, dlatego mężczyznę zwolniono bez postawienia zarzutów.
Próba wywiezienia przedmiotów z byłego niemieckiego obozu Auschwitz nie jest pierwszym tego typu przypadkiem. Na początku roku izraelskie małżeństwo Mordechaja i Dominique P. próbowało wywieźć z Polski 9 starych przedmiotów (m.in. fragmenty ostrzy noży, łyżek, porcelanowego korka od butelki i guzików), za co wymierzono im karę roku i czterech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Najgłosniejszym przypadkiem była kradzież napisu „Arbeit macht frei” w grudniu 2009 r. Bezpośredni sprawcy, a także Szwed Anders Hoegstroem, który nakłaniał do przestępstwa, zostali skazani na kary bezwzględnego więzienia.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”, 12.08.2012 | 2012-08-20
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Wiadomości
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)