Podczas badania przebiegu postępowań, prowadzonych celem zwrotu nieruchomości odebranych Kościołowi, krakowska prokuratura nie dostrzegła żadnych błędów.
Podczas badania przebiegu postępowań, prowadzonych przez Komisję Majątkową i dotyczących zwrotu nieruchomości odebranych Kościołowi, krakowska prokuratura nie dostrzegła żadnych nieprawidłowości.
Popełnienie rażących błędów, w tym nieprawidłową wycenę wartości zwracanego mienia oraz nadużycie zaufania w obrocie gospodarczym, zarzucało Komisji Majątkowej Centralne Biuro Antykorupcyjne. Członkowie komisji mieliby się ich dopuścić m.in. w przypadku zwrotu działki o powierzchni ok. 41 ha (której własność przyznano Polskiej Prowincji Dominikanów) oraz rekompensat, jakie otrzymały: parafia Najświętszej Maryi Panny w Krakowie, oświęcimskie Zgromadzenie Sióstr Serafitek, klasztor Księży Kanoników Laterańskich, Zgromadzenie Księży Misjonarzy oraz Towarzystwo Pomocy im. Brata Alberta.
W przypadku większości zgłoszonych przez CBA nieprawidłowości, krakowska prokuratura zdecydowała o umorzeniu śledztw. Swoją decyzję śledczy argumentowali tym, że członkowie komisji nie byli funkcjonariuszami publicznymi (czyli nie można im zarzucać przekroczenia uprawnień przy decyzjach o zwrocie majątku), zaś część spraw uległa przedawnieniu. Taka postawa wywołała kontrowersyjne reakcje części środowiska politycznego, w tym przedstawicieli krakowskiego magistratu.
Źródło: KRN.pl | 2012-10-05
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Wiadomości
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)