Gotowy jest projekt nowelizacji ustawy o ochronie praw lokatorów, w którym ogranicza się możliwość podwyżek czynszów.
Gotowy jest projekt nowelizacji ustawy o ochronie praw lokatorów, w którym ogranicza się możliwość podwyżek czynszów – donosi "Życie Warszawy". Resort transportu i budownictwa musiał przygotować zmiany w ustawie, ponieważ ta obecnie obowiązująca została mocno skrytykowana przez Trybunał Konstytucyjny w kwietniu 2005 r. Jak czytamy dalej, obecnie czynsze można podnosić praktycznie bez żadnych problemów o 10 proc. rocznie. W przypadku gdy wzrost jest większy, lokator może zażądać jego uzasadnienia i skierować sprawę do sądu. Zdaniem Ministerstwa 10-procentowy limit jest zbyt duży i planuje się obniżenie go do dwukrotności inflacji w poprzednim roku. Projekt jest obecnie konsultowany przez inne resorty, a wkrótce zajmie się nim rząd. Najnowsze propozycje mają w większym stopniu chronić lokatorów przed zakusami tych właścicieli, którzy przez wysokie czynsze chcą się pozbyć swoich najemców.
Propozycje resortu nie przypadły do gustu właścicielom. Rok temu dzięki wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego poszliśmy w kierunku uwolnienia czynszów, a teraz rząd chce wykonać krok do tyłu - twierdzą. Co ciekawe, pomysłem nie są też zachwycone organizacje lokatorskie, ponieważ właściciele zaskarżą nowelizację do Trybunału Konstytucyjnego, który przyzna im rację, bo nowela w całości nadaje się do kosza. Zamiast skupiać się na jednym aspekcie, trzeba było pomyśleć o państwowych dopłatach do czynszu dla tych, których nie stać na opłacanie stawek rynkowych.
Jak przypomina "Życie Warszawy", w tzw. lokalach kwaterunkowych mieszka ok. 700 mln rodzin, czyli 2,4 mln osób. Dotychczas opłaty wnoszone przez nich pokrywały zaledwie 60 proc. kosztów utrzymania budynków, resztę właściciele muszą dokładać ze swojej kieszeni.
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)