Liczba upadłości wśród polskich firm rośnie, ale wolniej niż w ubiegłym roku. Problemy branży budowlanej uruchomiły „efekt domina” i dotknęły firmy powiązane z budowlanką.
W pierwszych trzech kwartałach 2013 r. upadłość ogłosiło 681 podmiotów, czyli o 11 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego okresu, w którym odnotowano 614 upadłości. Choć liczba bankructw w bieżącym roku jest wciąż wyższa niż w poprzednich 12 miesiącach, to jesteśmy świadkami wyhamowywania dynamiki jej wzrostu – wynika z raportu opublikowanego przez Coface.
Dane potwierdziły, że wciąż utrzymuje się wzrost upadłości w sektorze produkcji – liczba upadłości w ciągu roku wzrosła o 26 proc. Ustabilizowała się natomiast sytuacja w branży budowlaniej, w której liczba upadłości rośnie, jednak w zdecydowanie wolniejszym tempie: po 3 kwartałach 2012 r. +37 proc., a +16 proc. obecnie.
W oparciu o dane sektorowe dotyczące upadłości w pierwszych trzech kwartałach 2013 r. należy wnioskować, że problemy branży budowlanej uruchomiły „efekt domina” i dotknęły dostawców oraz firmy powiązane z budowlanką. Obserwujemy znaczny wzrost liczby postępowań upadłościowych wśród producentów materiałów budowlanych, konstrukcji stalowych, drewnianych oraz prętów zbrojeniowych, jak również – ze względu na przerost mocy produkcyjnych – wśród producentów maszyn – tłumaczy Grzegorz Sielewicz, główny ekonomista Coface w Polsce.
Źródło: KRN.pl | 2013-10-09
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Wiadomości
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)