Ceny zmuszają do zaciągania zobowiązań na coraz wyższe sumy.
Po kolejnym odczycie indeksu popytu na kredyty mieszkaniowe instytucje kredytujące mają powody do radości. Jak wynika z podsumowania danych z października br., osoby zainteresowane finansowaniem nabycia lokalu za pomocą kredytu, zawnioskowały o kwotę o ponad 17 proc. wyższą niż w tym samym czasie w ubiegłym roku. Co prawda suma jest o 6,2 p.p. niższa niż w ubiegłym miesiącu, jednak porównując ją z zeszłorocznym odczytem, można zauważyć zmiany, jakie zaszły na rynku.
Jak zaznacza główny analityk Biura Informacji Kredytowej Waldemar Rogowski, aktualnie mamy do czynienia z satysfakcjonującą sytuacją gospodarstw domowych, co też wpływa na większą zdolność kredytową i wynikające z tego pozytywne nastawienie kredytobiorców. nie bez znaczenia pozostaje również oprocentowanie kredytów. Jednak przyglądając się popytowi z drugiej perspektywy, zauważa się przesłanki rynkowe, które determinują wysokość podejmowanych zobowiązań. Chodzi tutaj o podwyżki cen nieruchomości, jakie nastąpiły w ostatnich miesiącach.
Wysokie stawki metra kwadratowego sprawiają, że nabywcy potrzebują większych środków na zakup mieszkania. W październiku średnia kwota wynikająca ze złożonych wniosków kredytowych ukształtowała się wokół sumy 258,46 tys. zł, co oznacza, że była ona o 8,4 proc. wyższa niż rok temu. Oprócz tego o ponad 13 proc. zwiększyła się liczba kredytobiorców i w październiku br. o kredyt mieszkaniowy ubiegało się łącznie 36,38 tys. osób.
Źródło: KRN.pl | 2018-11-14
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)