Prosimy, odblokuj wyświetlanie reklam w naszym serwisie, są one związane z rynkiem nieruchomości.
To dzięki nim masz darmowy dostęp do naszych treści.

Z pozdrowieniami zespół KRN.pl :)


Artykuły Artykuły

Quiz podpowie, jaki tynk

Quiz podpowie, jaki tynk

Mineralny czy akrylowy? A może silikatowy albo silikonowy? I który z kilkuset kolorów? A faktura – rustykalna, nakrapiana, podobna do piaskowca, a może z ziarenkami? Wybór tynku na elewację nie należy do łatwych. Dlatego przed podjęciem decyzji warto zasięgnąć rady fachowca.

Zacznę od stwierdzenia: nie ma tynku idealnego. To, co w pewnych przypadkach jest zaletą materiału, w innych będzie stanowiło niedogodność. Obecnie znaczna część osób budujących lub odnawiających domy decyduje się na wykończenie elewacji strukturalnymi tynkami cienkowarstwowymi. Różnorodność faktur, bogata kolorystyka i wreszcie spoiwo zastosowane do produkcji tynku pozwalają inwestorowi zrealizować każde marzenie. Warto wymienić najbardziej popularne tynki tego typu. Są to tynki mineralne, akrylowe, mozaikowe, silikatowe i silikonowe. Każdy z tych tynków ma swoje niepowtarzalne zalety.

Jako doradca techniczny Grupy Atlas często proszony jestem o wybór tynku optymalnego dla danej realizacji. Wówczas zdobyć muszę od klienta wiele z pozoru nieistotnych informacji. Są one potrzebne do podjęcia właściwej decyzji. Przedstawię poniżej najczęściej zadawane pytania. Ot, taki rodzaj mini-quizu.

Tynk tani czy drogi?

To ważne pytanie, zwłaszcza w obecnych czasach, w których większość inwestorów liczy każdą złotówkę. Już wstępny rzut oka na cennik pozwala wyróżnić tynki tanie (np. mineralne) i tynki drogie (np. silikonowe). Okazuje się jednak, że tanie nie znaczy wcale gorsze od drogiego. Bywa, że wręcz przeciwnie. W niektórych przypadkach tanie dużo lepiej sprawdzi się na elewacji od drogiego. O ile nie ma przeciwwskazań, dotyczących np. paroprzepuszczalności ścian, klient może stosować każdy tynk, na jaki go stać. A ponieważ – tak jak w każdej dziedzinie – najlepsze parametry są najdroższe, śmiało polecam najnowocześniejsze w kategorii cienkowarstwowych wypraw tynki silikonowe i silikatowe. Tynki te są najbardziej uniwersalne (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) i poradzą sobie praktycznie w każdych warunkach.

Jeśli jednak inwestor nie jest krezusem finansowym i cena ma dla niego strategiczne znaczenie, wtedy trzeba tak dobrać materiał, aby za pieniądze, którymi dysponuje, dostał jak najlepsze rozwiązanie. Nie może być jednak tak, że brak wystarczających finansów usprawiedliwi zastosowanie tańszych tynków w miejscu, gdzie na pewno nie zdadzą one egzaminu. Najlepszym przykładem nieprzekraczalnej granicy jest ściana ocieplona wełną mineralną, do wykończenia której można zastosować tylko tynki o znacznej paroprzepuszczalności, dostosowanej do parametrów całej przegrody.

Klientom o mniej zasobnych portfelach polecam wykończenie elewacji mineralnym tynkiem do malowania. To rozwiązanie pozwoli uzyskać – przy niskich nakładach finansowych – bardzo trwały tynk mineralny w dowolnie wybranym kolorze, ponieważ możemy go pomalować farbą silikatową.

Jaki jest opór dyfuzyjny ścian?

Jeśli okazuje się, że wyliczenia takie nie zostały przeprowadzone, kieruję inwestora do działającego na jego terenie doradcy technicznego Grupy Atlas, który bezpłatnie dokona kalkulacji (listę doradców znaleźć można na stronach www.atlas.com.pl). Najbardziej przepuszczalnymi dla pary wodnej tynkami są tynki mineralne i silikatowe. Jeśli klient zdecyduje się na któryś z nich, to praktycznie nie musi mieć obaw. Komputerowy program Salta, którym posługują się doradcy Atlasa, rozwieje jednak wszystkie wątpliwości, zwłaszcza, gdy inwestor zdecydował się na mniej paroprzepuszalny tynk akrylowy. Oczywiście, obliczeń wymaga nie tylko opór dyfuzyjny przegrody, ale przede wszystkim współczynnik przenikania ciepła przez ścianę, bo być może okaże się, że dom należy ocieplić i odpowiednio dobrać rodzaj i grubość materiału termoizolacyjnego.

Z czego są zbudowane mury?

Jeśli ściany są wykonane z materiałów o wysokiej paroprzepuszczalności (np. beton komórkowy), to tynki powinny posiadać podobne parametry. Wtedy proponuję tynki na spoiwie mineralnym lub tynki silikatowe. Jeśli mamy wątpliwości co do paroprzepuszczalności pustaków lub bloczków, wówczas należy skontaktować się z przedstawicielem ich producenta i zapytać o zalecenia w kwestii ocieplania i tynkowania.

Jaki charakter będzie miał budynek?

Są przypadki, w których od razu trzeba zrezygnować z tynków dyspersyjnych, a nastawić się na paroprzepuszczalne mineralne lub silikatowe. Takimi budynkami są obiekty, w których mieszczą się sale gimnastyczne, pralnie, suszarnie, baseny, duże kuchnie, chłodnie i inne pomieszczenia, w których może następować zwiększone wytwarzanie pary wodnej. W przypadku typowych budynków mieszkalnych takiego zjawiska raczej nie ma, więc istnieje tu dowolność wyboru.

Czy mamy do czynienia z budynkiem nowym czy starym?

W przypadku budynków nowo wybudowanych teoretycznie lepiej zastosować tynki bardziej paroprzepuszczalne, po to, by materiały użyte do prac budowlanych miały możliwość wyschnięcia. Jeżeli w budynku stosowane będą jeszcze jakieś mokre technologie – tynkowanie czy wylewanie posadzek – to zastosowanie tynków dyspersyjnych zdecydowanie utrudni odparowywanie wody z wnętrza budynku i w konsekwencji może spowodować zawilgocenie ścian.

Jeśli jednak będzie to pierwsze tynkowanie budynku stojącego na przykład rok, a ponadto zakończono w nim wszystkie technologie mokre, to można zalecić tynki o mniejszej paroprzepuszczalności, ale bardziej elastyczne, czyli akrylowe, bądź silikonowe, a to ze względu na fakt pracy budynku i związanych z nią naprężeń, powstających jeszcze przez kilka lat od jego wybudowania.

Do tynkowania budynków kilkudziesięcioletnich należy zdecydowanie używać tynków paroprzepuszczalnych z grupy tynków mineralnych oraz silikatowych, dlatego że zwietrzałe mury mają bardzo dużą paroprzepuszczalność. W przypadku starych zawilgoconych budynków mamy podobną sytuację, jak przy nowo wybudowanych. Układając na ścianach tynk akrylowy, z pewnością zamkniemy wilgoć w ścianie i będzie musiała ona odparowywać do wewnątrz albo – co gorsza – „odepchnie” nam nowy tynk od ściany.

Czy w okolicy domu znajduje się las lub inne skupisko zieleni?

Jeśli w okolicy domu znajduje się np. las, jezioro lub płynie rzeka, to istnieje możliwość powstania wykwitów organicznych. Innymi słowy, tynki mogą się zazieleniać. W takim wypadku polecam stosowanie tynków mineralnych lub silikatowych. Mają one silny odczyn alkaliczny (pH ~12), praktycznie uniemożliwiający rozwój mikroorganizmów. Tynki akrylowe i silikonowe zawierają w swoim składzie związki organiczne, które stanowią pożywkę dla grzybów i mchów. Co prawda do tego typu tynków dodawane są biocydy, ograniczające możliwość rozwoju mikroorganizmów, ale przy dużym nasyceniu powietrza zarodnikami i – co ważniejsze – przy dużej wilgoci, która towarzyszy zawsze skupiskom zieleni, mogą być one nieskuteczne. Warto również wiedzieć, że tynki akrylowe i silikonowe w pewien sposób same chronią się przed korozją biologiczną poprzez swoją wysoką hydrofobowość powierzchni.

Czy dom znajduje się przy ruchliwej drodze lub innym źródle stałego zabrudzenia?

Jeśli pada odpowiedź twierdząca, to polecam tynk akrylowy, a najlepiej tynk silikonowy. Są to tynki, które najłatwiej utrzymać w czystości, choć – paradoksalnie – brudzą się one znacznie szybciej niż mineralne i silikatowe. Wynika to z tego, że na ich powierzchni wytwarzają się ujemne potencjały, przyciągające drobiny brudu i kurzu, podczas gdy tynki na spoiwie mineralnym są obojętne elektrostatycznie. Ten aspekt nie ma jednak większego znaczenia, gdyż tynki akrylowe i silikonowe brudzą się tylko powierzchniowo, a brud taki łatwo usunąć. W przypadku tynków silikonowych mniejsze zabrudzenia usuwają się same wraz z padającym deszczem. Ma to związek z silnie hydrofobowymi właściwościami tych tynków i pozwala je nazwać samoczyszczącymi. A jeśli nawet zabrudzenia nie usuną się same, to i tak zdecydowanie łatwiej wyczyścić tynk akrylowy lub silikonowy, ponieważ – ze względu na właściwości stworzonej przez siebie powłoki – są one odporne na szorowanie.

Jeśli klient ma dom przy drodze, zwłaszcza o dużym natężeniu ruchu, zastosowanie tynków akrylowych i silikonowych jest uzasadnione również z innego względu. Obydwa rodzaju tynków zawierają mniejszą lub większą ilość polimerów, które powodują, że są one w pewnym stopniu elastyczne, co pośrednio nabiera znaczenia przy przenoszeniu drgań od ruchu samochodów.

Wyniki quizu

W większości przypadków nie da się jednoznacznie wskazać rodzaju tynku. Często trzeba wybierać mniejsze zło, ale równie często będzie trzeba wybierać między kilkoma równie dobrymi rozwiązaniami. Najważniejsze jednak, aby każdy inwestor był świadomy swojego wyboru, by znał zalety i zagrożenia, wynikające z zastosowania takiego, a nie innego tynku.

Źródło: „Krakowski Rynek Nieruchomości" nr 6/2006 | 2006-03-16

Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?

powrót do listy artykułów

Komentarze (0)

Pokaż wszystkie komentarze (0)

 

 

Wybrane nieruchomości

mieszkania na sprzedaż w Poznaniumieszkania na sprzedaż w Krakowiemieszkania na sprzedaż w Warszawiemieszkania na sprzedaż w Wrocławiumieszkania na sprzedaż w Gdańskudomy na sprzedaż w Poznaniudomy na sprzedaż w Krakowiedomy na sprzedaż w Warszawiedomy na sprzedaż w Wrocławiudomy na sprzedaż w Gdańskumieszkania do wynajęcia Krakówmieszkania do wynajęcia Warszawamieszkania do wynajęcia Poznańmieszkania do wynajęcia Wrocławmieszkania do wynajęcia Gdyniamieszkania do wynajęcia Gdańskmieszkania do wynajęcia Łódździałki na sprzedażinne nieruchomości na wynajemlokale użytkowe na wynajemmieszkania na sprzedaż powiat Tucholskilokale użytkowe na sprzedaż powiat Strzelecko-Drezdeneckidomy na wynajem gmina Ińskodomy na wynajem gmina Zawadydomy na wynajem w Nieszczycachmieszkania na wynajem w Klejnówkudomy na sprzedaż w Fajumie

Deweloperzy

);