Obraz Polaka harującego na brytyjskim zmywaku niedługo odejdzie do lamusa. Bo polscy imigranci coraz częściej zaczynają na Wyspach
inwestować. I to nie w byle co, lecz... w nieruchomości.
Obraz Polaka harującego na brytyjskim zmywaku niedługo odejdzie do lamusa - czytamy w
"Dzienniku Polskim". Bo polscy imigranci coraz częściej zaczynają na Wyspach
inwestować. I to nie w byle co, lecz... w nieruchomości. Po pierwsze, już ich na to
stać, po drugie, mogą na tym nieźle zarobić. Polacy kupują teraz bardzo dużo, a krąg
nabywców jest szeroki. Wśród kupujących nieruchomości są lekarze, inżynierowie,
pracownicy fabryk i firm sprzątających, kierowcy. Nawet pracując na budowie, zarabia
się tyle, że można myśleć o zakupie mieszkania. Media brytyjskie sugerują wręcz, że
ceny nieruchomości idą w górę, bo wykupują je Polacy. Brytyjskie agencje
nieruchomości ten trend podchwyciły. Już zatrudniają polskich doradców i prowadzą
polskojęzyczne kampanie reklamowe, zachwalające korzyści związane z zakupem domu w
Wielkiej Brytanii. Najważniejszym argumentem są wysokie ceny wynajmu - tłumaczy ten
trend "Dziennik Polski".
Źródło: "Dziennik Polski", 04.04.2007 | 2007-04-06
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)