Przez dwa lata ponad 340 mieszkań stało pustych, mimo że na gminny lokal czeka ponad 3 tys. rodzin - ustalili inspektorzy Najwyższej Izby Kontroli.
Inspektorzy NIK stwierdzili m.in., że w okresie od 2004 roku do kwietnia 2006 roku miasto nie zasiedliło 343 mieszkań przy ulicach Borkowskiej, Cieślewskiego i Obozowej, co naraziło gminę na wydatki rzędu setek tysięcy złotych. Kwartalnie koszty związane z utrzymaniem tych lokali oszacowano na ok. 130 tys. zł, a nieuzyskanie dochodu z tytułu czynszu - na 160 tys. zł. Urzędnicy tłumaczyli jednak taką sytuację zmianą przepisów dotyczących zasad najmu lokali gminnych, w tym m.in. uruchomieniem programu zamiany.
Źródło: "Gazeta Wyborcza", 09.11.2006 | 2006-11-13
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)