Kraków jest obecnie najdroższym miastem w Polsce. Ogromny wpływ na to ma obecność zagranicznego kapitału. Moda na Kraków trwa, a cenę tego ponosi przeciętny Kowalski. Prognozy są jednak optymistyczne.
Chociaż liczba deweloperów na krakowskim rynku nieruchomości sięga już setki, nadal brakuje ofert mieszkań i domów i w związku z tym ceny rosną. Ale nie tak spektakularnie, jak jeszcze rok temu. Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, Kraków jest obecnie najdroższym miastem w Polsce. Ogromny wpływ na to ma obecność zagranicznego kapitału. Moda na Kraków trwa, a cenę tego ponosi przeciętny Kowalski. Prognozy są jednak optymistyczne. Według specjalistów od rynku nieruchomości ceny mieszkań wyhamują, a przewidywane wzrosty na 2007 rok będą zaledwie kilkuprocentowe. Jednak moda na Kraków wśród obcokrajowców będzie nadal powodować skoki cen w ścisłym centrum, nic bowiem nie zwiastuje w najbliższym czasie, że obcy kapitał odwróci się od inwestycji mieszkaniowych. Ciągle chętnie kupowane są mieszkania na Krowodrzy, a na szarym końcu pod względem inwestycji mieszkaniowych znajduje się Nowa Huta.
Źródło: „Gazeta Wyborcza” 12.07.2007 | 2007-07-23
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)