W ciągu minionego roku ceny działek poszły w górę średnio o 15 proc. Place będą prawdopodobnie drożały nadal, ale już w wolniejszym tempie – przeciętnie o około 8 – 9 proc. w ciągu roku.
Według barometru „Rzeczpospolitej” w ciągu minionego roku ceny działek poszły w górę średnio o 15 proc. Place będą prawdopodobnie drożały nadal, ale już w wolniejszym tempie – przeciętnie o około 8 – 9 proc. w ciągu roku.Niektórzy pośrednicy uważają jednak, że wzrost cen tych nieruchomości będzie zahamowany. Co więcej, możliwe są nawet korekty w dół, bo stawki za grunty pod zabudowę osiągnęły bardzo wysoki poziom. Tymczasem zainteresowanie terenami budowlanymi nadal utrzymuje się, ale już nie jest tak duże jak jesienią, a ponadto ceny, które dyktują właściciele działek, przekraczają już często średni poziom zdolności kredytowej potencjalnych inwestorów – czytamy dalej. W tej sytuacji możemy oczekiwać, że wkrótce ceny terenów budowlanych będą bardziej wyważone. Wielu pośredników spodziewa się jednak dalszego wzrostu cen działek. Ma to związek z sytuacją, jaka od kilku tygodni panuje na giełdzie papierów wartościowych.
Eksperci uważają, że teraz więcej osób będzie chciało ulokować oszczędności w nieruchomościach, a jak wynika nawet z pobieżnej analizy rynku, najbardziej opłacalne były w ostatnich latach inwestycje w działki – podaje „Rzeczpospolita”. Jak zwykle wyraźniejszy wzrost zainteresowania działkami spodziewany jest na wiosnę. Malejąca podaż terenów pod zabudowę w obrębie miast może doprowadzić do szybszego niż dotychczas wzrostu cen gruntów podmiejskich, oddalonych od centrum nawet do 20 – 30 km.
Źródło: „Rzeczpospolita” 10.02.2008 | 2008-02-11
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Wiadomości
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)