Brakuje nam na opłacenie rachunków

Tylko 30 proc. Polaków nie przejmuje się, że trzeba opłacić rachunki. Co 5 martwi się, że w tym miesiącu nie wystarczy mu na opłaty.

Komfort finansowy to jeden z czynników determinujących poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji, a jak pokazały badania BIG InfoMonitor, tylko 30 proc. Polaków czuje w tym zakresie pewność. Już co 25 badany deklaruje, że nie ma pieniędzy na najpilniejsze potrzeby. Pytanie o to, czy w tym miesiącu wystarczy na zapłacenie rachunków zadaje sobie co 5 osoba.

Dwie trzecie badanych z tej grupy podkreśla, że nie wystarcza im pieniędzy nawet na najpilniejsze potrzeby. Z kolei budżet domowy kolejnych 14 proc. ankietowanych balansuje na krawędzi, mówi prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak.

Z danych wynika, że większość Polaków ma problem, żeby się utrzymać, a kłopoty finansowe stanowią codzienność. Terminowe opłacenie rachunków i inne niezbędne wydatki wiążą się z wieloma wyrzeczeniami. Z zadłużeniem boryka się 2,76 mln Polaków, co oznacza, że termin wniesienia opłaty przekroczył 30 dni, a wartość rachunków wynosi więcej niż 200 zł. Łączna suma wynikająca z nieuregulowanych należności do zapłaty osiągnęła już kwotę 73,4 mld zł.

Badania pokazały, że najgorzej z opłacaniem rachunków radzą sobie osoby młode, mające od 18 do 24 lat. Tuż za nimi sytuują się ludzie w wieku 35-44 lata, z kolei najlepiej swoimi finansami zarządzają seniorzy – w tej grupie z opłatami nie radzi sobie 13 proc. badanych.

Sławomir Grzelczak podkreśla, że o wywiązywaniu się z płatności w głównej mierze decyduje umiejętne gospodarowanie domowym budżetem i odpowiedzialność, nie zaś zasobność finansowa. Odpowiednie dopasowanie wydatków do możliwości chroni przed zadłużeniem.
Ze względu na zróżnicowanie geograficzne największe problemy z finansami mają mieszkańcy województw: podkarpackiego, pomorskiego oraz warmińsko-mazurskiego.  

Źródło: KRN.pl | 2018-11-23