Polaków zelektryzowała ostatnio podana przez niektóre media informacja, że mieszkania w końcu zaczęły tanieć. Niestety, kolejne raporty napływające z rynku pokazują, że drożyzna, przynajmniej w metropoliach, nadal się utrzymuje, a w niektórych miastach – nawet narasta.
Jak czytamy w "Życiu Warszawy", Polaków zelektryzowała ostatnio podana przez niektóre media informacja, że mieszkania w końcu zaczęły tanieć. W Katowicach w kwietniu, w porównaniu z marcem, ceny zmniejszyły się o 15 proc., w Lublinie o 6,7 proc., w Gdyni o 5 proc., a w Krakowie – o 3,6 proc. Internauci hurraoptymistycznie stwierdzili, że Polacy w końcu zmądrzeli i przestali kupować mieszkania po niebotycznych, niedostępnych dla przeciętnej kieszeni cenach. Niestety, kolejne raporty napływające z rynku pokazują, że drożyzna, przynajmniej w metropoliach, nadal się utrzymuje, a w niektórych miastach – nawet narasta. W kwietniu w Poznaniu metr kwadratowy nowego mieszkania zdrożał o 11,3 proc., a od początku roku – aż o 36,8 proc. W grudniu za metr lokalu trzeba było zapłacić 4,3 tys. zł, a obecnie – już 6,2 tys. zł. Podobnie sytuacja wygląda w Trójmieście.
Źródło: "Życie Warszawy", 7.05.2007 | 2007-05-09
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)