WiadomościPonad połowa transakcji na rynku przebiega bez konieczności szukania finansowania w bankach.
Dane Narodowego Banku Polskiego wskazują na to, że coraz więcej osób decyduje się na zakup mieszkania za gotówkę. Odsetek klientów kupujących w ten sposób wynosi już 61 proc. Statystyki podane przez HRE Investments na podstawie danych NBP oraz REAS JLL pokazują, że w I kw. 2019 r. za gotówkę zostało zakupionych łącznie 10 100 lokali. W porównaniu do I kw. 2018 r., liczba ta zmniejszyła się o 12 proc., lecz jest to wynik lepszy niż w następnych kwartałach ubiegłego roku. Raport obejmuje 7 polskich miast: Warszawę, Kraków, Wrocław, Poznań, Łódź, Gdynię oraz Gdańsk.
Łączna wartość zakupionych mieszkań w na 7 przeanalizowanych rynkach wynosi 4,3 mld zł, co daje wynik o 5 proc. niższy niż w poprzednim roku, a zarazem o 6 proc. wyższy w stosunku do poprzedniego kwartału. Wyniki te prowadzą do wniosku, że coraz więcej osób woli zakupić mieszkanie, niż czekać i odkładać pieniądze na lokacie.
Powodami zwiększenia się transakcji na rynku nieruchomości są: niższe oprocentowanie lokat oraz rosnąca inflacja.
Źródło: KRN.pl | 2019-07-09
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (4)
stan ⋅ 17-07-2019 | 21:51
Njagorsze,że rząd boi się zbrodniarzy,kryminalistów żydokomunistycznego EU-BURDELU i wpuszcza do Polski najgorsze kryminalne śmieci,w tym Ukraińców,nie tych co uciekają przed wojną,czy biedą ale tych,którzy nakradli,najgorsze lajdaki i lokuja piorą pieniądze lokując w Polsce,wykupują po kilka mieszkań,wynajmują swoim rodakom i wyprowadzają z Polski pieniądze ! Nie ma żadnej kontroli,są dzielnice miast,gdzie Ukraińcy grożą Polakom !
Jolanta ⋅ 11-07-2019 | 11:16
To samo dzieje się w Poznaniu. Takiej spekulacji na rynku nieruchomości jeszcze nie obserwowałam. Ludziom nawet opłaca się zaciągać kredyty na nowe mieszkanie, wynająć spłacać kredyt i po paru latach (kiedy po raz kolejny ceny mieszkań idą w górę) je sprzedać i za gotówkę kupić kolejne i tak w kółko. Przeciętnie na mieszkaniu 40 metrowym można zarobić 40 000 rocznie przy założeniu, że tylko stoi i przeczekuje zwyżkę cen. A wszystko to dzieje sie w imię wolnosci gospodarczej.. Miała byc gospodarka wolnorynkowa a mamy penerstwo gospodarcze.
jhonny ⋅ 11-07-2019 | 09:56
za gotówkę z kredytu gotówkowego-haha.czyli dalej kredyt.pzdr
Jacqlin ⋅ 11-07-2019 | 09:18
Czy autor wie, jaki proceder rozgrywa się w tych wielkich miastach ? Ludzie z gotówką zakładają firmy - handel nieruchomościami - wykupują najlepsze mieszkania, sprzedający wolą klienta gotówkowego, i odsprzedają drożej tym, którzy muszą zaciągnąć kredyt hipoteczny. Koszmar!!!! Kupowałam mieszkanie w tym roku we Wrocławiu - to jest cyrk - co tam się dzieje. Zanim dojechałam (mieszkam ok. 200 km od Wrocławia) żeby obejrzeć mieszkanie - lokal już był sprzedany. Udało się ale okupione to było ogromnym stresem.