Kolejna zabytkowa kamienica w Łodzi znów jest własnością miasta. Łódzcy urzędnicy wiedzą, jak radzić sobie z reprywatyzacją.
Problem reprywatyzacji, z jakim obecnie zmaga się stolica nie dotyczy łódzkich nieruchomości. Aby uniknąć komplikacji związanych ze znacjonalizowanym mieniem, władze Łodzi już w 2012 r. powołały Zespół ds. Ochrony Praw Własności. Dzięki temu, jak poinformował 30 sierpnia br. wiceprezydent Łodzi Ireneusz Jabłoński, decyzją sądu zabytkowa Kamienica pod Gutenbergiem przy ul. Piotrowskiej 86 znów jest własnością miasta. Podobnym wyrokiem zakończyły się procesy pałacu Poznańskiego, Białej Fabryki, beczek Grohmana czy Księżego Młyna.
Wiceprezydent miasta zwraca uwagę na trudną powojenną historię łódzkich nieruchomości, które bardzo często stają się obiektem nieuczciwych działań, mających na celu przejęcie praw do zabytkowych obiektów bez racjonalnego uzasadnienia. Aktualnie w toku pozostają sprawy 35 budynków (a 10 pozostaje w przygotowaniu), zgłoszone z powodu wykrycia nieprawidłowości związanych z próbą odzyskania rzekomych praw.
Zasadność wniosków o przywrócenie praw własnościowych, przedstawianych przez osoby podające się za spadkobierców byłych właścicieli, bada Zespół ds. Ochrony Praw Własności. Oddział tworzą historycy i archiwiści, dzięki którym miasto przeciwdziałało nielegalnemu przejęciu ponad 100 łódzkich nieruchomości.
Od problemów reprywatyzacyjnych, z jakimi obecnie zmaga się stolica, Łódź chroni również fakt, iż kwestie sporne wokół danego obiektu, rozwiązują organy administracyjne państwa bądź sąd, a nie urzędnicy.
Źródło: KRN.pl | 2016-08-31
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (1)
t45q4yw54ywrs5tyhsrtyhtrusrt ⋅ 06-09-2016 | 18:56
Da się...jak się chce!